Ojciec Święty mianował administratora apostolskiego sede plena dla diecezji kaliskiej. Został nim metropolita łódzki abp Grzegorz Ryś.
"Nie komentujemy decyzji Stolicy Apostolskiej ws. odsunięcia biskupa kaliskiego od kierowania diecezją. W komunikacie nie jest podane, z jakich powodów został wyznaczony zarządca” – powiedział w czwartek PAP rzecznik prasowy kurii diecezjalnej w Kaliszu ks. Marek Papuziński.
Administrator apostolski sede plena kieruje diecezją w okresie poważnej, lecz w założeniu tymczasowej przeszkody w sprawowaniu urzędu przez ordynariusza (np. długotrwałej choroby). Ordynariuszem diecezji kaliskiej jest bp Edward Janiak.
Standardowo w takiej sytuacji rządy w diecezji przejmuje biskup koadiutor lub, jeśli takiego nie ma (a np. w diecezjach polskich koadiutorów powołuje się niezwykle sporadycznie), osoby wyznaczone w specjalnym, niejawnym wykazie wydanym przez biskupa przed nastaniem przeszkody lub, jeśli wykaz nie został wydany, administrator diecezjalny powołany przez kolegium konsultorów.
Papież może jednak w każdej chwili ustanowić na danej stolicy biskupiej administratora apostolskiego, wybranego przez siebie. Powinien go następnie odwołać z chwilą powrotu do obowiązków dotychczasowego biskupa.
We wtorek 23 czerwca "Gazeta Wyborcza" poinformowała, że na początku czerwca bp Edward Janiak został przewieziony karetką na Szpitalny Oddział Ratunkowy w Kaliszu, gdzie okazało się, że miał 3,44 promila alkoholu we krwi. "Podano mu kroplówki, po których znajomi odebrali go z oddziału" - czytamy w artykule.
Z kolei magazyn "Więź" w poniedziałek podał, że w lutym 2018 r. do warszawskiej nuncjatury trafiła obszerna skarga na działania bp. Janiaka. "Rektor kaliskiego seminarium duchownego postawił biskupowi zarzuty tolerowania wśród księży wykorzystywania seksualnego osób małoletnich i aktywnego homoseksualizmu" - czytamy w artykule.
W maju br. w filmie braci Sekielskich "Zabawa w chowanego" pojawiło się także oskarżenie pod adresem biskupa Janiaka. Zarzucono mu tuszowanie czynów pedofilskich.
2 czerwca w komunikacie archidiecezja poznańska poinformowała, że "w następstwie formalnego zgłoszenia przekazanego do Stolicy Apostolskiej w dniach 18 i 20 maja 2020 r. Kongregacja ds. biskupów, w oparciu o motu proprio Ojca Świętego Franciszka Vos estis lux mundi (art. 10 §1), pismem z dnia 26 maja 2020 roku upoważniła arcybiskupa metropolitę poznańskiego do przeprowadzenia dochodzenia wstępnego w sprawie zasygnalizowanych zaniedbań biskupa kaliskiego w prowadzeniu spraw o nadużycia seksualne na szkodę osób małoletnich ze strony niektórych duchownych".
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
W ramach kampanii w dniach 18-24 listopada br. zaplanowano ok. 300 wydarzeń.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.