Nasza waluta nie jest bestsellerem, ale jej notowania po dłuższej przerwie poszły gwałtownie w górę - zauważa czwartkowy "Puls Biznesu".
Wskazanie jednej konkretnej przyczyny jest karkołomne - przyznają analitycy, którzy dość ostrożnie oceniają szansę na kontynuację tendencji. Jeśli coś potanieje, to najprędzej dolar - prognozuje gazeta.
Jej ponowne otwarcie i rekonsekracja nastąpi w najbliższy weekend.
Jakimi możliwościami dysponuje teraz Kościół oraz inne związki wyznaniowe?