Prawda o Bożym miłosierdziu kształtowała cały pontyfikat Jana Pawła II, będąc dla niego oparciem i źródłem nadziei. Nazywamy go przecież dziś apostołem Bożego miłosierdzia i papieżem miłosierdzia - powiedział PAP kard. Stanisław Dziwisz.
Druga niedziela wielkanocna decyzją Jana Pawła II 20 lat temu została ustanowiona w Kościele katolickim - Świętem Bożego Miłosierdzia.
"Ojciec Święty wiedział, że świat, pogrążony w ciemnościach dwóch totalitaryzmów, potrzebuje przesłania nadziei i przypomnienia o miłosiernej miłości Boga, która jest ucieczką i oparciem dla zrozpaczonej, zagubionej ludzkości" - powiedział kard. Dziwisz.
Podkreślił, że "papieżowi bardzo zależało, aby ludzie zwrócili się z ufnością do Bożego miłosierdzia w naznaczonym wieloma nieszczęściami XX wieku. Siostra Faustyna wskazywała, iż jedyną siłą pokonującą zło jest prawda o miłosierdziu Boga. Jan Paweł II nazwał jej +Dzienniczek+ ewangelią miłosierdzia" - powiedział duchowny.
Kardynał zwrócił uwagę, że Ojciec Święty miał świadomość, że prawda o Bożym miłosierdziu jest zrozumiała i dostępna dla prostego człowieka.
"Nie trzeba być wielkim teologiem, by wołać: +Jezu, ufam Tobie+. +Ten krótki akt oddania się Jezusowi sprawi, że pierzchną najcięższe chmury i przedziera się promień światła w życiu każdego człowieka+ mówił papież".
Kard Dziwisz podkreślił, że cała codzienność papieża była przeniknięta miłosierdziem. "W określeniu +apostoł Bożego miłosierdzia+ streszcza się właściwie wielkość jego posługi.
"Był niestrudzonym pielgrzymem miłosierdzia, gdy docierał na krańce świata, by nieść ludziom nadzieję, której źródłem jest Chrystus ukrzyżowany i zmartwychwstały. Był świadkiem miłosierdzia, gdy pochylał się nad cierpiącymi i płaczącymi, gdy bronił godności ludzkiej i upominał się o tych, o których świat zapomniał. Był apostołem miłosierdzia, gdy tworzył encykliki, listy, homilie" - powiedział kard. Dziwisz.
Zwrócił uwagę, że dobie pandemii św. Jan Paweł II uczy współczesnego człowieka całkowitego zawierzenie Bogu, który jest miłosierdziem i wyjścia z miłością do potrzebujących. "+Miłosierdzie przybrało konkretny kształt stawania się bliźnim dla najbardziej potrzebujących braci+ - mówił św. Jan Paweł II w homilii w dniu kanonizacji św. Faustyny" - przypomniał hierarcha.
Kardynał powiedział, że "jesteśmy dziś świadkami ogromnej bezinteresowności, solidarności i troski o drugiego człowieka". Zaznaczył, że ten czas powinien być dla wszystkich inspiracją, bo pokazuje nam, jak wiele dobra tkwi w ludziach".
Duchowny podkreślił, że czas epidemii jest także okazją do zwrócenia się do Boga w ufnej modlitwie. "Doświadczamy boleśnie, że nie jesteśmy samowystarczalni, że nasze losy nie zależą od nas, a wszystkie plany na przyszłość mogą roztrzaskać się w jednej chwili. W takiej sytuacji człowiek zaczyna widzieć swoją niemoc, rozumieć, że nie jest bogiem. To czas wołania o Boże zmiłowanie" - podkreślił kardynał Dziwisz.
Odnotowano ofiary śmiertelne, ale konkretne liczby nie są jeszcze znane.
Biskup zachęca proboszczów do proponowania osobom świeckim tego rodzaju posługi.
Nauka patrzy na poczęte dziecko inaczej niż na zlepek komórek.