Pomiędzy piątkowym a sobotnim popołudniem w Hiszpanii nastąpił drastyczny wzrost zgonów i zachorowań na Covid-19. W ciągu niespełna doby zanotowano 65 nowych ofiar śmiertelnych i ponad 1,8 tys. nowych przypadków zakażeń koronawirusem.
Według szacunków ministerstwa zdrowia Hiszpanii, do sobotniego popołudnia z powodu koronawirusa zmarło w tym kraju 185 osób, a blisko 5,9 tys. zostało nim zakażonych.
Służby sanitarne podkreśliły, że to największa dynamika zgonów oraz zachorowań na Covid-19 od zanotowania pierwszych przypadków infekcji na przełomie stycznia i lutego.
Najtrudniejsza sytuacja panuje w regionie Madrytu, gdzie łącznie zanotowano już 133 zgony, a w ciągu niecałej doby przybyło tam 70 ofiar śmiertelnych.
Na terenie wspólnoty autonomicznej Madrytu szybko przybywa też liczba osób zainfekowanych. Od piątkowego popołudnia liczba ta zwiększyła się o 1 tys. do poziomu 3 tys. osób zakażonych.
Drugą wspólnotą autonomiczną Hiszpanii pod względem zgonów i infekcji jest Kraj Basków na północy państwa. Łącznie w regionie tym zanotowano już 19 zgonów oraz 522 przypadki zachorowań.
W piątek premier Hiszpanii Pedro Sanchez stwierdził, że istnieje przypuszczenie, że w najbliższym tygodniu liczba zainfekowanych koronawirusem w tym kraju wzrośnie do 10 tys. osób.
Marcin Zatyka
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.