W niedzielę Kościół Katolicki w Polsce obchodził XX Dzień Islamu. Tym razem pod hasłem „Chrześcijanie i Muzułmanie w służbie powszechnego braterstwa”. To piękna inicjatywa, wyrażająca ducha serdeczności oraz wychodzenia ku sobie we wzajemnej życzliwości.
Nie da się jednak ukryć, że w naszym społeczeństwie wciąż jest wiele uprzedzeń. A sama inicjatywa dnia ustalonego przez Konferencję Episkopatu Polski, też nie spotyka się z akceptacją wielu katolików.
Cóż, każdy ma prawo myśleć swoje... Tak, ma. O ile jednak powściągliwość i brak entuzjazmu da się zrozumieć, to trudniej już konfrontować się z postawami bezinteresownej niechęci, a nawet wrogości. Bo i tych nie brakuje. Zwłaszcza w przestrzeni wirtualnej łatwo się o tym przekonać.
Przykre to wtedy. Tym bardziej, gdy pożywką tych postaw staje się odniesienie do wiary chrześcijańskiej, która ma kształtować postawę pokoju.
Ale cóż... Do dobra zmusić nie można. Dobrem można chcieć się dzielić. I tylko w wolności - z wyboru - można je ukazywać. "A sercami waszymi niech rządzi pokój Chrystusowy, do którego też zostaliście wezwani w jednym Ciele. I bądźcie wdzięczni!" (Kol 3,15). Można obrać tą drogę. I można iść poboczem. Wybór...
Dość jednak snucia własnych refleksji... Chciałbym po prostu skierować Państwa uwagę, na wpis jaki ukazał się wczoraj na profilu Oddziału Łódzkiego Ligi Muzułmańskiej w RP. W prosty sposób ukazuje jeden z owoców inicjatyw zbliżających wyznawców różnych religii. Bo przede wszystkim jesteśmy ludźmi żyjącymi obok siebie.
"Dziś w Łodzi obchodziliśmy "Dzień islamu w Kościele rzymskokatolickim”. Z tej okazji postanowiliśmy zrobić razem coś dobrego! Razem z katolikami nagotowaliśmy zupy, narobiliśmy kanapek, upiekliśmy ciasta i podzieliliśmy się tym wszystkim z ubogimi. Wpadł też Dawid z łódzkiej gminy żydowskiej i razem z nim w jednym z garnków powstała halal/ koszerna zupa bezmięsna. Najfajniejsze było jednak to, że mogliśmy być razem ! i robić razem dobro! Kto chce dołączyć do inicjatywy Zupa na Pietrynie czeka na wolontariuszy w każda niedziele o 13! Ludzie wszystkich wyznań są miłe widziani".
I tyle w temacie. Dobro jest proste.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.