Ks. Teofil Ndulue został porwany przez grupę uzbrojonych mężczyzn, w piątek wieczorem, w pobliżu swojej parafii, w nigeryjskim stanie Enugu. „Nie znamy na razie żadnych szczegółów, czekamy na wyniki śledztwa policji. Modlimy się za porwanego i jego rodzinę” – napisał rzecznik diecezji Enugu, ks. Benjamin Achi.
Wydarzenie miało miejsce zaledwie dwa tygodnie po porwaniu ks. Arinze Madu, wicerektora seminarium duchownego „Królowej Apostołów” w tym samym nigeryjskim stanie. Kapłan został później uwolniony.
Wraz z ks. Ndulue liczba katolickich księży porwanych w Nigerii w ciągu ostatnich miesięcy, wzrosła do ośmiu. Dwóch z nich zginęło. Kościół katolicki w Nigerii, zwłaszcza w południowej części kraju, jest wciąż częstym celem ataków przestępców, którzy porywają dla okupu.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.