Dochód ze sprzedaży harleya jest przeznaczony na pomoc dla prowadzonego przez austriacką „Missio” domu sierot w Ugandzie.
Pobłogosławiony i sygnowany przez papieża Franciszka w Rzymie motocykl, przygotowany specjalnie dla niego, jest darem grupy motocyklistów „Jesus Biker International” z siedzibą w Schaafheimie w niemieckiej Hesji. Został przekazany papieżowi przez dyrektora Papieskich Dzieł Misyjnych w Austrii ks. Karl Wallner.
Teraz maszyna trafiła do jednego z brytyjskich domów aukcyjnych, gdzie została sprzedana za 48 tys. euro. Oczekiwania były jednak znacznie większe. Członkowie grupy "Jesus biker" mieli nadzieję, że uda się uzyskać ze sprzedaży ok 300 tys. euro, bo właśnie taka kwota pozwoliłaby pokryć całkowite koszty budowy domu sierot.
Co ciekawe to nie pierwszy harley, jakiego otrzymał Franciszek. Już w 2013 r. taki dar przekazał producent tych kultowych motocyklów. Na baku widniał napis "Francisco". Wówczas udało sę sprzedaż maszynę za 241 tys. euro, a zysk przeznaczono na ośrodek dla bezdomnych prowadzony przez Caritas w pobliżu rzymskiego dworca Termini.
Temu służy Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan, bo jest zachętą do dialogu.
Zachęcał ich też do obrony Jezusa Chrystusa w sercach dzieci i młodzieży.
Nie mamy wątpliwości, że obecna władza, po roku wyborów prezydenckich, ponowi próbę...
Jak zwykle na początku nowego roku kalendarzowego spotkał się z ambasadorami w Auli Błogosławieństw.