W katedrze polowej Wojska Polskiego w Warszawie sprawowana była dziś Msza w 76. rocznicę tzw. „krwawej niedzieli” - ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na polskich mieszkańcach Wołynia i Małopolski Wschodniej.
Eucharystii przewodniczył ks. ppłk Mirosław Biernacki, kapelan środowisk 27. Dywizji Piechoty AK. W czasie Mszy ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, zwrócił się z apelem o możliwość przeprowadzenia ekshumacji i godny pochówek ofiar rzezi.
„Dość mówienia. Dość deklaracji. Przejdźcie państwo do czynów, a te czyny to jest obowiązek moralny, aby w godny sposób upamiętnić ofiary i na tej pamięci-prawdzie zbudować dobre relacje z Ukrainą” - mówił ks. Isakowicz-Zaleski.
Od 2016 r. 11 lipca obchodzony jest jako Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II RP.
Opisuje swoje „duchowe poszukiwania” w wywiadzie dla„Der Sonntag”.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.