31 maja zakończyła się wizyta patriarchy Konstantynopola w Rosji. Z punktu widzenia rosyjskiego prawosławia była bardzo udana. Bartłomiej wezwał ukraińskie prawosławie odłączone od Moskwy do ponownej jedności kanonicznej z patriarchatem moskiewskim. Zaapelował również o jak najszybsze zwołanie Powszechnego Soboru Lokalnych Kościołów Prawosławnych.
„Niech odłączeni prawosławni nie wahają się do połączenia z kanonicznym Kościołem, który jest okrętem zbawienia. Nasz Kościół Konstantynopola, w tej sprawie robi wszystko z największym szacunkiem wobec obowiązującego porządku kanonicznego. Wzywam do modlitwy za narody Rosji i Ukrainy” – powiedział patriarcha Bartłomiej dziennikarzom kanału telewizyjnego Wiesti-24.
Zwierzchnicy patriarchatów w Moskwie i Konstantynopolu zdecydowali o jak najszybszym zwołaniu Prawosławnego Soboru Powszechnego: „Przyjęliśmy decyzję o przyspieszeniu procesu zwołania świętego i wielkiego Soboru wszystkich Kościołów prawosławnych. Zwołanie Soboru patriarcha Bartłomiej nazwał największym zadaniem dla patriarchatu konstantynopolskiego, a sam Sobór wydarzeniem o największym znaczeniu dla całego świata prawosławnego”.
Na całej trasie przejazdu przez Wieczne Miasto tysiące ludzi.
Nie wszyscy zwierzchnicy zwierzchnicy dykasterii Kurii Rzymskiej przestają pełnić urząd.
Przewodniczyć jej będzie dziekan Kolegium Kardynalskiego kardynał Giovanni Battista Re.