Papież Franciszek ataki nazwał "okrutną przemocą". Zwracając się do wiernych po wygłoszeniu orędzia wielkanocnego, papież zapewnił o solidarności ze wspólnotą chrześcijańską w tym kraju.
Franciszek powiedział tysiącom wiernych zgromadzonych na placu świętego Piotra: "Przyjąłem ze smutkiem wiadomość o ciężkich zamachach, które właśnie dzisiaj, w dniu Wielkanocy, przyniosły żałobę i ból w niektórych kościołach i innych miejscach zgromadzeń na Sri Lance".
"Pragnę wyrazić mą serdeczną bliskość ze wspólnotą chrześcijańską, zaatakowaną w chwili, gdy była zgromadzona na modlitwie i ze wszystkimi ofiarami tej tak okrutnej przemocy" - mówił papież.
"Zawierzam Panu wszystkich, którzy tragicznie zginęli i modlę się za rannych i wszystkich tych, którzy cierpią z powodu tego dramatycznego wydarzenia" - oświadczył Franciszek.
W Niedzielę Wielkanocną w kilku miastach Sri Lanki doszło do serii eksplozji w kościołach i hotelach, w których - według różnych źródeł - zginęło od ok. 140 do ok. 190 osób.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Franciszek spotkał się z wiernymi na modlitwie Anioł Pański.
Symbole ŚDM – krzyż i ikona Matki Bożej Salus Populi Romani – zostały przekazane młodzieży z Korei.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.