Życie chrześcijańskie rozwija się i wzrasta przede wszystkim dzięki liturgii. Trzeba zatem zabiegać, aby Lud Boży na nowo odkrył piękno spotkania z Panem w sprawowaniu Jego tajemnic – mówił Papież do uczestników sesji plenarnej Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów. Franciszek przypomniał, że w tym roku przypada 50. rocznica promulgowania posoborowego Mszału i innych obrzędów liturgicznych.
„Dobrze jednak wiemy – zastrzegł Papież – że nie wystarczy zmienić księgi liturgiczne, by poprawić jakość liturgii. Aby nasze życie stało się naprawdę uwielbieniem miłym Bogu, potrzebna jest przemiana serca”.
Franciszek zauważył, że temu ma właśnie służyć formacja liturgiczna, która jest głównym tematem obrad watykańskiej kongregacji. Ojciec Święty przestrzegł w tym kontekście przed jałowymi ideologicznymi polaryzacjami.
"Punktem wyjścia musi być uznanie rzeczywistości świętej liturgii, żywego skarbca, którego nie da się zredukować do gustów, zaleceń czy nurtów, lecz trzeba go przyjąć w pokorze i krzewić z miłością, bo stanowi on niezastąpiony pokarm dla wzrostu Ludu Bożego. W liturgii nie ma miejsca na «zrób to sam». Jest ona objawieniem kościelnej komunii. Dlatego w modlitwach i gestach wybrzmiewa «my», a nie «ja», rzeczywista wspólnota, a nie jakiś idealny podmiot. (…) Nasze zadanie polega przede wszystkim na tym, by szerzyć w Ludzie Bożym blask żywej tajemnicy Pana, która przejawia się w liturgii. Mówić o formacji liturgicznej Ludu Bożego oznacza przede wszystkim zdać sobie sprawę z niezastąpionej roli liturgii w Kościele i dla Kościoła. A potem trzeba też konkretnie pomagać Ludowi Bożemu, aby lepiej przyswoił sobie modlitwę Kościoła, kochał ją jako doświadczenie spotkania z Panem i braćmi, i w świetle tego, odkrył na nowo jej treść i zachowywał obrzędy."
Franciszek zauważył, że w formacji liturgiczne nie chodzi jedynie o samą wiedzę, lecz o odpowiednią inicjację: mistagogię.
"Aby liturgia mogła pełnić swą formacyjną i przemieniającą funkcję potrzeba, aby duszpasterzy i świeckich przygotowano do rozumienia jej sensu i symbolicznego języka, włączając w to sztukę, śpiew i muzykę, które służą sprawowaniu liturgii, a także milczenie. Sam Katechizm Kościoła Katolickiego posługuje się drogą mistagogiczną, by wyjaśnić liturgię, doceniając jej modlitwy i znaki. Mistagogia: oto właściwy sposób na wniknięcie w tajemnicę liturgii, w żywe spotkanie z Panem ukrzyżowanym i zmartwychwstałym."
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.