Jej pełnia łaski pochodzi bowiem z pełni Chrystusa. Chrystus jest jedynym źródłem wszelkich łask i wyłącznie On posiada najwyższy z możliwych stopni łaski.
Pomimo że Chrystus jest jedynym twórcą łaski, a Maryja w niej uczestniczy, to jednak – według Tomasza – „Jej pełnia łaski jest tak ogromna, że może Ona przyjść z pomocą – podobnie jak Jej Syn – każdemu człowiekowi”[12]. Wstawia się i oręduje za nami przed Bogiem, a poprzez swoje macierzyństwo i uczestnictwo w ludzkiej naturze swojego Syna jest również pośredniczką Jego łaski[13]. Pośrednictwo Maryi jest ufundowane i zakorzenione w pośrednictwie Jej Syna i – co trzeba podkreślić – w niczym nie ujmuje ani nie dodaje skuteczności działania Chrystusa jedynego Pośrednika. Staje się Ona raczej odbiciem i najwspanialszym obrazem jedynego pośrednictwa Chrystusa. Jej macierzyńskie pośrednictwo jest nierozerwalnie związane i zależne od pośrednictwa Jej Syna. Maryja w żaden sposób nie zaciemnia, nie ogranicza i nie zmniejsza pośrednictwa Chrystusa, ale jest świadectwem wszechmocy Boga i Jego wszechogarniającej miłości do człowieka. Stwórca bowiem włącza stworzenie w swoje Boskie pośrednictwo[14].
Wybór Maryi na pośredniczkę Jego łaski był darmowym darem dla Niej i całej ludzkości. Bóg zechciał, by łaska uświęcająca była ofiarowana człowiekowi – możemy powiedzieć – przez ręce Jego Matki. Boski dar łaski przekazuje nam najdelikatniejsza, a zarazem najmocniejsza spośród kobiet – Maryja. Bernard z Clairvaux, jeden z najczęściej cytowanych przez Tomasza XII‑wiecznych mistyków i pisarzy, stwierdził wprost: „Żadna łaska nie przychodzi z nieba na ziemię jak tylko przez ręce Maryi”[15]. Z kolei XV‑wieczny franciszkański kaznodzieja św. Bernardyn ze Sieny, odwołując się do Pieśni nad Pieśniami, do opisania pośrednictwa Maryi użył innej sugestywnej metafory: „Skoro Chrystus jest naszą głową, z którego wypływa strumień łaski na ciało mistyczne, to Błogosławiona Dziewica jest szyją, przez którą tenże strumień przechodzi na pozostałe części ciała. Stwierdza to Salomon […]: «Szyja twoja [czyli Błogosławiona Dziewica] jest jak wieża z kości słoniowej» (Pnp 7, 5)”[16].
Teologia pośrednictwa Maryi pozwala nam w zupełnie nowy sposób spojrzeć na obecność i działanie Boga przez łaskę uświęcającą w życiu ludzi. Trójca Święta zamieszkuje duszę człowieka wierzącego, przenika jego wnętrze i ciało, współdziała z nim i wprowadza go w swój plan zbawienia świata. Pierwszą zaś osobą, która doświadczyła w obfitości i nadmiarze działania Bożej łaski, była Maryja. Ona jest kimś więcej niż tylko chrześcijańskim wzorem życia w łasce. Tam bowiem, gdzie jest łaska, tam zawsze jest też macierzyńska obecność Maryi. Matka Chrystusa towarzyszy ludziom na wszystkich etapach ich życiowych misji – od wejścia poprzez chrzest w stan łaski uświęcającej aż do osiągnięcia życia w chwale nieba. Według Tomasza została ona nam dana jako prawdziwa Gwiazda Morza (Stella Maris). W naszej życiowej przygodzie i zawieruchach człowiek ma niezawodny punkt odniesienia i drogowskaz – Maryję. „Jak bowiem żeglarze przy pomocy gwiazd bezpiecznie zdążają do przystani, tak i chrześcijanie z pomocą Maryi dobijają szczęśliwie do portu wiecznej chwały”[17].
Tomasz, omawiając pełnię łaski Maryi, poruszył jeszcze jedną kwestię związaną z teologią charyzmatów. Maryja była w sposób trwały i pełny przeniknięta łaską uświęcającą. Z tego powodu mogła w trakcie swojego ziemskiego życia doświadczać nadzwyczajnych skutków związanych z posiadaniem tej łaski, czyli charyzmatów. Zdaniem Tomasza „nie ulega wątpliwości, że Najświętsza Panna, tak jak Chrystus, otrzymała w sposób wynoszący Ją ponad innych ludzi: dar mądrości i łaskę czynienia cudów, a także łaskę proroctwa”[18]. Można Ją zatem nazwać pierwszym i największym charyzmatykiem spośród wszystkich ludzi[19].
Według Tomasza to, że Maryja była charyzmatyczką w najpełniejszym tego słowa znaczeniu, nie jest tożsame z tym, że musiała posługiwać wszystkimi nadzwyczajnymi darami. Maryja, podobnie zresztą jak inni ludzie, „nie otrzymała nieograniczonej możliwości posługiwania się nimi [tj. charyzmatami], jak to widzimy u Chrystusa; mogła z nich korzystać w sposób odpowiadający Jej pozycji”[20]. Zgodnie bowiem z Tomaszową teologią charyzmatów człowiek w stanie łaski uświęcającej może otrzymać łaski darmo dane zarówno dla własnej duchowej korzyści (np. kontemplacja), jak również jako pomoc w konkretnych okolicznościach i podejmowanej misji w świecie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
W ramach kampanii w dniach 18-24 listopada br. zaplanowano ok. 300 wydarzeń.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.