W poświęconym młodym synodzie jako obserwator uczestniczy husycka pastor Martina Kopecká.
Choć jestem przedstawicielką Światowej Rady Kościołów, na synodzie zostałam przyjęta bardzo życzliwie, poczułam się jakbym po prostu należała do tej rodziny – mówi husycka pastor Martina Kopecká. W zgromadzeniu synodalnym uczestniczy jako jeden z delegatów ekumenicznych.
Martina Kopecká wyraziła zadowolenie z zacieśnienia współpracy między Radą Kościołów i Stolicą Apostolską. W jej przekonaniu łączy je ta sama wizja ekumenizmu: razem się modlić, iść i współpracować. To dzieje się już teraz – podkreśla czeska pastor.
'Piękna jest inkluzywna atmosfera tego synodu. Otwartość wszystkich uczestników, czy to ojców synodalnych czy młodych audytorów, gotowość do słuchania siebie nawzajem, prowadzenia dialogu, współpracy, modlitwy. Ta postawa i duchowa energia jest dla mnie wspaniałym doświadczeniem. – powiedziała Radiu Watykańskiemu pastorka Kopecká. Ja w swoim wystąpieniu obok pozdrowienia w imieniu Światowej Rady Kościołów, mówiłam o tym, że młodzi są w stanie wnosić wiele dobrego na wielu polach i wielu sferach, czy to w dziele pojednania czy w kreatywnym budowaniu mostów między pokoleniami bądź grupami, które mają problemy ze wzajemną komunikacją, które są naznaczone jakimś długotrwałym konfliktem. Młodzi ludzie, jeśli nawiążą koleżeńskie relacje, nie oceniają się na podstawie przynależności religijnej. Im wystarczy, że są kolegami, że lubią być razem. Widzimy to w szkołach i innych grupach, gdzie dzięki temu może się nawiązać międzyreligijny dialog. Młodzi nie mają z tym zazwyczaj żadnych problemów. To, że ktoś wierzy inaczej, nie jest dla nich przeszkodą, wręcz przeciwnie jest to dla nich nowe życiowe doświadczenie, a także źródło inspiracji, jeśli sami są w trackie duchowych poszukiwań".
Franciszek spotkał się z wiernymi na modlitwie Anioł Pański.
Symbole ŚDM – krzyż i ikona Matki Bożej Salus Populi Romani – zostały przekazane młodzieży z Korei.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.