Kard. Filoni o synodzie.
Młodych całego świata łączy jedno. Kiedy mówią, że chcą być słuchani w Kościele to przede wszystkim podkreślają, iż nie można ograniczać się jedynie do nakazów, tylko trzeba dawać wiarygodne i przekonujące świadectwo. Wskazuje na to kard. Fernando Filoni kierujący watykańską Dykasterią ds. Ewangelizacji Narodów.
Kard. Filoni zauważa, że synod jasno pokazuje, jak bardzo zróżnicowane są konteksty, w których żyją młodzi ludzie w różnych zakątkach globu. Wszystkich jednak łączy wspólne pragnienie, by Kościół najpierw wsłuchał się w ich głos, zrozumiał bóle i nadzieje i dopiero potem starał się na nie odpowiedzieć. „Młodzi chcą byśmy potrafili wsłuchać się w ich prawdziwe pytania, po to, by dać na nie wiarygodne odpowiedzi” – podkreśla watykański hierarcha.
Przypomina zarazem, że „sytuacje odrzucenia byłyby dziś pierwszymi, w których głosiłby Jezus”. Stąd, jak podkreśla, także dziś na wielu frontach trzeba zacząć od „odrzuconych kamieni, by przemienić je w kamienie węgielne Kościoła i społeczeństwa”. Zauważa zarazem, że do młodego człowieka, który wrażliwy jest na wszelkie formy kłamstwa i obłudy najbardziej przemawia świadectwo. Stąd ten synod jest też wezwaniem do prawdziwej odnowy Kościoła.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.