Kościół katolicki w Brazylii niestrudzenie udziela schronienia emigrantom i uchodźcom z Wenezueli.
W Ośrodku Pomocy św. Katarzyny ze Sieny prowadzonym przez Caritas w Manaus oprócz zaspokojenia głodu fizycznego, organizowane są specjalistyczne szkolenia przysposabiające do zawodu, kursy języka portugalskiego, pogadanki na temat lokalnej kultury, warsztaty rzemieślnicze, również te związane z przygotowywaniem posiłków.
Trwa nieprzerwanie exodus Wenezuelczyków, którzy uciekają z kraju z powodu kryzysu humanitarnego, w jakim pogrążony jest kraj nieudolnie rządzony przez prezydenta Nicolasa Maduro. Nielegalnie i często na piechotę przekraczają oni granice wielu krajów Ameryki Łacińskiej, aby znaleźć środki potrzebne do życia. Konkretne wsparcie ofiarowuje również Caritas, próbując powoli włączać młodych Wenezuelczyków w społeczeństwo brazylijskie oraz ułatwić im osiągnięcie samodzielności.
Duchowy opiekun Ośrodka pomocy powiedział agencji Fides, że „przyjęcie emigrantów wenezuelskich oznacza dla Kościoła w Manaus konkretną realizację wezwania Jezusa, czyli wcielanie Ewangelii w życie, bo to nic innego, jak rozpoznanie Go w drugim człowieku”.
Opisuje swoje „duchowe poszukiwania” w wywiadzie dla„Der Sonntag”.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.