Rozmowa z misjonarką, radość, kiermasz misyjny, zdjęcia, inscenizacje, wyjątkowy koncert... To wszystko stało się pośrednikiem szczególnego przesłania, mówiącego o tym, że działalność misyjna Kościoła jest bardzo potrzebna i ważna. Stało się ono podstawą do zorganizowania tego niecodziennego spotkania - kolejnego „Wieczoru misyjnego” na lubelskiej „Poczekajce”.
Następnie przyszedł czas na przezabawną inscenizację, przygotowaną przez Kapucynów, Siostry oraz dzieci - pod kierunkiem Brata Cezarego. W kolejnych scenkach zobaczyliśmy Rosję, Amerykę Południową oraz Afrykę widzianą oczami niesamowitego reportera, w którego wcielił się Brat Marcin. Ukazane z przymrużeniem oka i z dużą dawką żartu scenki przeniosły nas w świat mroźnej Rosji, kłopotów w rodzinie afrykańskiej oraz życia Indian.
W humorystycznej konwencji i zabawnych dialogach udało się zawrzeć i zaakcentować bardzo realne problemy, z jakimi spotykają się misjonarze. Przedstawione zostały m.in. brak kapłanów w niektórych regionach, konieczność pomocy w ramach opieki medycznej, a także problemy z dostępem do edukacji w krajach Trzeciego Świata.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Przed odmówieniem modlitwy Anioł Pański Papież nawiązał także do „brutalnych ataków” na Ukrainie.
Msza św. celebrowana na Placu św. Piotra stanowiła zwieńczenie Jubileuszu duchowości maryjnej.
„Bez faktów nie może istnieć prawda. Bez prawdy nie może istnieć zaufanie.