Przez ostatnią część swojego życia Matka Teresa przeżywała silny kryzys swojej wiary i nie odczuwała obecności Boga – wynika z jej listów zebranych i opublikowanych wbrew jej woli w najnowszej książce - podaje Życie Warszawy.
Problemy późniejszej świętej i laureatki Pokojowej Nagrody Nobla zaczęły się już w 1949 r., mniej więcej w tym samym czasie, kiedy zajęła się zajmować biednymi w Kalkucie. W swoich listach do przyjaciół pisała o pustce wewnętrznej. W niektórych przyznawała, że zaczyna wątpić w istnienie nieba i Boga.
Autor książki, ojciec Brian Kolodiejchuk, podkreśla, że te listy pokazują Matkę Teresę nie w złym, ale lepszym świetle. Kolodiejchuk zaznacza, że potwierdzają one jej heroiczność – bo mimo kryzysu wiary potrafiła przełamać swoje wątpliwości i pomagać innym.
W Kaplicy Sykstyńskiej Franciszek udzielił chrztu 21 dzieciom watykańskich pracowników.
"Tu chodzi o całkowicie nowe życie, o dar życia, które przetrwa całą wieczność”.
Zgodnie z dawnym zwyczajem w Polsce do 2 lutego można oglądać szopki w świątyniach i śpiewać kolędy.
Jak zwykle na początku nowego roku kalendarzowego spotkał się z ambasadorami w Auli Błogosławieństw.