Jolanta Potempa, dyrektor Duszpasterstwa Pielgrzymkowego Archidiecezji KatowickiejSkończyła m.in. studia z filozofii i pedagogiki, kształciła się także z iberystyki i turystyki pielgrzymkowej. Potem pracowała na Półwyspie Iberyjskim, gdzie obserwowała ruch pielgrzymkowy. Portugalia stała się jej drugą ojczyzną. Tam zdobyła doświadczenie zawodowe i dydaktyczne. Ale przyszłość postanowiła związać z ziemią ojczystą. Tu chciała stworzyć biuro pielgrzymkowe.
- To było dla mnie duże wyzwanie – mówi. – Były pytania – po co? Wystarczy to, co jest. Ale Jola ze swoim pomysłem zwróciła się do metropolity katowickiego, arcybiskupa Damiana Zimonia. Metropolita nie tylko zgodził się na otwarcie Biura, ale i powiedział Joli: „Dobrze, że tacy ludzie wracają do diecezji”.
- Otrzymałam od arcybiskupa dekret i zaufanie, bo przecież nie byłam znana w diecezji, ale miałam już gotową teczkę organizatora turystyki i wyposażone biuro. To było bardzo budujące – wspomina Jolanta Potempa. – Ale też czułam na sobie, i do dziś czuję, ogromną odpowiedzialność, za to co robię. Po załatwieniu wszystkich zezwoleń, m.in. wojewody i gwarancji ubezpieczeniowej oraz zarejestrowania w departamencie turystyki.
Jola zaczęła rozkręcać biuro pielgrzymkowe. Zajmowała się wówczas wszystkim – pracą administracyjną, merytorycznym układaniem programów, rezerwacją hoteli , transportu, łącznie z pilotażem grup. Dziś, po 8 latach działalności, Biuro Pielgrzymkowe Archidiecezji Katowickiej ma około 20 współpracowników różnych dziedzin i specjalizacji. Organizuje pielgrzymki autokarowe i samolotowe do sanktuariów w Polsce i za granicą, w tym m.in. do Fatimy, Lourdes, Santiago de Compostela, Rzymu, Ziemi Świętej oraz wielu historycznych i interesujących zakątków świata. Słynie z fachowości i profesjonalizmu. I choć brzmi to nieprawdopodobnie, czasem ten profesjonalizm traktowany jest jak wada.
– Zdarza się, że usłyszę od kogoś, że mamy za wysoką jakość - mówi pani Jolanta. - Ktoś zapytał mnie nawet: „czy pani musi mieć zawsze zapięte wszystko na ostatni guzik? Odpowiadam, że tak. Że stawiamy na jakość naszej pracy i na uczciwość wobec klienta a nie na ilość. Działalność Biura to z jednej strony biznes, ale nie zapominamy, że to także praca apostolska. To wiara nas cementuje i mobilizuje. Księża niejednokrotnie wychodzą z propozycją by w ich placówkach powstały filie ułatwiające ludziom zapisywanie na pielgrzymki.
Otwarcie duszpasterstwa pielgrzymkowego było jednym z marzeń Joli. Zawsze dobrze się czuła się w Kościele i chciała robić coś dla ludzi. I znalazła to, w czym się realizuje. Marzeń ma wiele a jedno z nich, które chciałaby zrealizować w najbliższym czasie to założenie filii biura by ludziom dać pracę a klientom możliwość odkrywania kolejnych miejsc świętych.