Nieznajomość przyczyn homoseksualizmu jest krzywdą dla ludzi, którzy cierpią nie tylko dlatego, że są nim dotknięci, ale także z powodu niezrozumienia, odrzucenia i często pogardy.
Druga kwestia to nieprawidłowa sytuacja rodzinna i środowiskowa. Ten czynnik, mimo że w badaniach najlepiej udokumentowany, budzi największy sprzeciw. Uznanie go bowiem wymagałoby od osoby dotkniętej homoseksualizmem powrotu do dramatycznych przeżyć z dzieciństwa, które — ratując się przed bólem — wyparła. Często takie osoby przedstawiają swoje dzieciństwo jako radosne i dobre i niełatwo przebić się przez ten mechanizm obronny, co jest niezbędne — na przykład w procesie terapii. Jednak nie ma wątpliwości, że u mężczyzn homoseksualnych w dzieciństwie występowały zaburzenia w relacjach z ojcem (brak pozytywnej i ciepłej relacji) i matką (najczęściej była ona nadopiekuńcza w stosunku do chłopców, a emocjonalnie niedostępna dla dziewcząt). Poza tym brakowało właściwej relacji z rówieśnikami (u chłopców nie było typowych zabaw z mocowaniem się, z bójkami, była za to niechęć do sportów zespołowych i brak identyfikacji z rówieśnikami tej samej płci). Do tego mogły zaistnieć czynniki dodatkowe, takie jak utrata rodzica z powodu śmierci lub rozwodu bądź oddzielenie od rodzica w krytycznym okresie rozwojowym.
Jeżeli zaistniał chociaż jeden z wymienionych czynników, mogło powstać zranienie emocjonalne, niekiedy bardzo głębokie, które później staje się przyczyną cierpień emocjonalnych i przejawia się w braku poczucia własnej wartości, braku poczucia bezpieczeństwa, owocuje lękiem, gniewem lub smutkiem.
Wreszcie negatywne przeżycia seksualne w dzieciństwie lub wczesnej młodości: w historii życia osób homoseksualnych bardzo często spotyka się brutalne doświadczenie seksualne (homo– lub heteroseksualne) z czasów dzieciństwa. Najczęściej jest to wykorzystanie seksualne lub gwałt.
Szczególnie negatywny wpływ tych zdarzeń wynika z faktu, że sprawcami wykorzystania są zazwyczaj osoby bliskie — członkowie rodziny lub jej przyjaciele, i wtedy wiąże się to z wykorzystaniem emocjonalnym. Mechanizm działania w takich sytuacjach jest podobny: sprawca zauważa niezaspokojone potrzeby emocjonalne dziecka, zdobywa jego zaufanie, co jest tym łatwiejsze, im bliższą jest dla niego osobą, a potem do relacji emocjonalnej dołącza seksualną. Dziecko, nie mając doświadczenia i krytycyzmu, tego nie zauważa, i myśli, że tak musi być. Skutki takiego wykorzystania umie zauważyć i nazwać dopiero jako osoba dorosła, a i to nie zawsze. Świadectwa tego typu przeżyć, na przykład zebrane później w czasie terapii, są wstrząsające.
Innym przeżyciem seksualnym z młodości, które ujawniają dorosłe osoby homoseksualne, jest pornografia. Nie ma wprawdzie badań bezpośrednio ukazujących związek między korzystaniem z pornografii w okresie dzieciństwa i młodości a homoseksualizmem, jednak mechanizmy psychologiczne leżące u podstaw oddziaływania pornografii i homoseksualizmu niestety każą przyjąć taką zależność.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.