Mówiąc o Bogu „Ojcze” i do Boga „Ojcze”, wyrażamy się na podobieństwo ludzkiego doświadczenia.
Nie wiemy przecież, jak naprawdę przejawia się ojcostwo w Bogu. W sensie religijnym u źródeł naszego języka, w którym zwracamy się do Boga, stoi sam Jezus. To On w ten sposób uczył nas modlitwy. Oczywiście doświadczenie bliskości z własnym ojcem, tatą wspomaga moją relację duchową z Bogiem Ojcem.
Zawsze będę pamiętał mego tatę Józefa, który choć nie afiszował się znakami pobożności, każdego dnia klękał przy łóżku i modlił się. Niekiedy zaglądałem przez uchylone drzwi do sypialni i widziałem jego pochyloną postać.
Był człowiekiem dość silnym i władczym, ale w modlitwie wyciszał się, bo chyba wiedział, że cisza niesie wiele prawd o życiu i człowieku. Dlatego też łatwiej mi mówić o Bogu silnym, wszechmocnym, ale ta moc i siła dotyczy wyłącznie miłości.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
W ramach kampanii w dniach 18-24 listopada br. zaplanowano ok. 300 wydarzeń.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.