Cudowna rodzina przy kolacji

Na stole stoi świeca. Ale to nie jej płomień rozświetla mrok. Jasność bije od siedzącej po lewej stronie kobiety. W wyciągniętej ręce trzyma gruszkę, ogonkiem do góry. Chce ją podać dziecku, które pije z kielicha podtrzymywanego przez mężczyznę. Święta Rodzina przy kolacji. Tak ją podglądamy w głównym ołtarzu w Studziannie-Poświętnem.

Reklama

Od mularza do Karoliny

Z jednej strony Studziannę otaczają lasy spalskie, gdzie walczył słynny mjr Hubal (niedaleko wznosi się szaniec, gdzie zginął). Z drugiej – szeroka, ciepła tego lata Pilica. To ważny przystanek na trasie Pielgrzymki Warszawskiej. Ks. Jerzy Cedrowski trafił tu na czas służby wojskowej. Od 1983 r. pracuje jako ksiądz. – I Zostanę do końca, bo filipini są przywiązani do jednego miejsca – wyjaśnia. Miejscowość powstała przy sanktuarium. Studzianna – to nazwa wioski, gdzie znajdował się obraz. Od kiedy zaczęły się dziać cuda, ludzie dodali do niej określenie „sanktuarium”. Potem je spolszczono i powstała zbitka „Studzianna-Poświętne”. Są dwie wersje powstania obrazu. Pierwsza – że został wykonany dla austriackiego domu Habsburgów. Stamtąd przywieziono go do Polski w prezencie dla Cecylii Renaty, żony Władysława IV Wazy. Po jej śmierci trafił przez jej damę dworu do Studzianny. Druga głosi, że mistrz Stanisław z Piotrkowa namalował go, kiedy kasztelan Albrycht Starołęski obejmował starostwo piotrkowskie. Jego żona przywiozła go do odległych o 18 km Nieznamierowic. Cuda zaczęły się od „mularza Wojciecha”, sprowadzonego do naprawy pieca we dworze w Studziannie. – Przez cały dzień pracował, wieczorem zachorował – opowiada Karolina Błaszczyk z I klasy gimnazjum (pomaga mamie przy sprzątaniu bazyliki). – Kiedy już miał umierać, zobaczył w nocy światło, bijące od obrazu Świętej Rodziny. Matka Boża powiedziała, że go wyleczy, ale musi wybudować dla niej kościół. „Wstawaj mularzu, nie choruj, mój głos cię uzdrawia/Bom ja uprosiła u Syna mojego/Żebyś jeszcze nie umarł roku tego” – śpiewają o tym w XVII-wiecznej pieśni.

Róża za rok

Mularz wyzdrowiał, a w pobliżu majątku wzniesiono kościółek św. Józefa, do którego zaczęli przybywać po łaski. Obok niego do dziś znajduje się studnia z wodą uznawaną za cudowną. Karolina nieraz przychodzi tu z butelką, żeby nabrać jej dla babci czy cioć. Tu spotyka się też młodzież, widać po wyżłobionych w murze imionach. – W zeszłym roku jedna z pątniczek Pielgrzymki Warszawskiej obmyła nogi pod tą studnią i już nie musiała odwiedzać punktu sanitarnego, a miała tak chore stopy, że odradzali jej dalszą drogę. Uznała to za cud – opowiada ks. Jerzy. Z Karoliną idziemy na Dziewiczą Górę, gdzie dziś wznosi się kaplica św. Anny, a dawniej – sanktuaryjna, drewniana świątynia, z której po pożarze został tylko próg. Cuda działy się cały czas. – Sama się tu modlę o zgodę w rodzinie, mam czwórkę rodzeństwa – zwierza się Karolina. – Dawniej ludzie za wszystko dziękowali – mówi jej mama. – Za to, że np. znaleźli zagubioną krowę dzięki Matce Bożej. Raz przyjechała tu pani z prośbą o wyzdrowienie syna. Ksiądz powiedział: „Jemu potrzebny lekarz”, a ona „Tu go znalazłam”. Co roku jeden pan przyjeżdża z różami w podzięce za przeżycie wojny. Każdego roku dodaje jedną. Jak ktoś się potrafi skupić, to wiele wyprosi. Miejscowi, stojący przy tutejszej restauracji, też pamiętają cuda: – W czasie okupacji Ewa Sobczyk z Małoszyc uciekała stąd z córką Ewą i mężem. Trzymała w ręku pasyjkę i różaniec. Niemcy kazali im się ustawić w żywy mur i strzelali. Urwało nóżki Jezusowi, poszarpało różaniec, ona przeżyła. I jak się pomodliła do Matki Studzińskiej, znalazł się lekarz dla męża i córki. Ta pasyjka wisi w kościele jako wotum. Jej córka żyje – Józefa Stanik. – Pielgrzymował tu Michał Korybut Wiśniowiecki. Dwa razy przyjechał Jan III Sobieski. Po Wiedniu przywiózł dywan perski i ołtarzyk polowy – chwali się właściciel Władysław Kwaśniak. Do dziś pielgrzymki nie ustają. Właśnie widać, jak z autokaru przed bazyliką wysypują się kolejni przybysze.

sierpień 2006
«« | « | 1 | 2 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7