Marzena i Mirosław Sikorowie są przekonani, że jedność i miłość małżeńska, oparta na Bogu, stwarza najlepsze warunki do wychowania dzieci i, jak mówią, nie trzeba wtedy „superniań”.
– Dla niektórych ludzi możemy być jedyną Ewangelią, jaką przeczytają – mówi Beata Perek.
Formacja roczna, czyli codzienna
Co roku w wakacje Domowy Kościół diecezji łowickiej organizuje piętnastodniowe rekolekcje w różnych częściach Polski. Przyjeżdżają na nie małżeństwa z dziećmi. Są też spotkania rejonowe, dni wspólnoty, pielgrzymki, opłatek, zabawa sylwestrowa.
Małżeństwa z kręgów włączają się w życie parafii, do których należą. – W karnawale organizujemy bal bezalkoholowy dla rodzin, młodzieży, dzieci, osób samotnych – mówi Marzena Sikora. – Przygotowujemy pikniki rodzinne. Włączamy się w życie parafii, służąc w Eucharystii, nabożeństwach. Jeździmy po parafiach, gdzie na zaproszenie proboszczów mówimy o naszym życiu z Bogiem.
– Współorganizujemy kolację wigilijną dla osób samotnych i ubogich, przygotowujemy ołtarz na Boże Ciało – dodaje Marian Zielonka. – Organizujemy „święto rodziny”, podczas którego jest odnawiany sakrament małżeństwa dla małżeństw z parafii – zaznacza Beata Perek.
Czy można pominąć duszpasterstwo małżeństw?
– Może brakować młodzieży czy dzieci w jakiejś parafii, może brakować takiej czy innej grupy społecznej lub zawodowej, ale małżeństw i rodzin nie brakuje nigdzie – podkreśla ks. Z. Kaliński. – Śmiem twierdzić, że opieka duszpasterska nad rodzicami chrześcijańskimi to klucz do właściwego wychowania dzieci i młodzieży, a także do włączenia osób świeckich w życie naszych parafii.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Choć ukraińska młodzież częściej uczestniczy w pogrzebach niż weselach swoich rówieśników...
Praktyka ta m.in skutecznie leczy głębokie zranienia wewnętrzne spowodowane grzechem aborcji.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).