Dzieje polskich prowincji kościelnych są częścią narodowej historii. W ich losach, jak w zwierciadle, odbija się nasza przeszłość, zarówno dni zwycięstw, chwały i potęgi, jak i upadków, rozbiorów i klęsk. Historia struktur Kościoła w Polsce.
W 1821 r., na mocy bulli Piusa VII, została utworzona jedna archidiecezja gnieźnieńsko-poznańska, połączona unią personalną. Władzy pruskiej chodziło o ograniczenie znaczenia archidiecezji gnieźnieńskiej, symbolu polskiej państwowości, do obszaru Gniezna. Od polskiej prowincji kościelnej odpadło także mocno uszczuplone terytorialnie biskupstwo warmińskie, które zostało podporządkowane bezpośrednio Stolicy Apostolskiej.
Dwa odrodzenia
Powstanie niepodległego państwa polskiego w 1918 r. wymagało także nowego uregulowania granic kościelnych. Stolica Apostolska bullą Piusa XI "Vixdum Poloniae unitas" z 28 października 1925 r., całościowo i w sposób zgodny z interesem suwerennego państwa polskiego, uregulowała strukturę administracji kościelnej w Polsce. Jej zrąb stanowiło 5 metropolii: gnieźnieńska, warszawska, lwowska, krakowska i wileńska. Posiadały one łącznie 20 diecezji oraz biskupstwo polowe Wojska Polskiego.
Największe jednostki - archidiecezja wileńska i diecezja pińska - obejmowały obszar ponad 50 tys. km kwadratowych, najmniejsza - diecezja śląska - tylko 4216 km kwadratowych. Historia nie pozwoliła, aby dzieło Piusa XI przetrwało. Wybuch II wojny światowej, obie okupacje - nazistowska i sowiecka przyniosły ogromne straty Kościołowi w Polsce, bezpowrotnie zniszczyły także część jego diecezji.
Państwo polskie odrodziło się w 1945 r. w ułomnym kształcie PRL, kosztem utraty znacznej części obszarów wschodnich, za to z szansą powrotu na dawne ziemie piastowskie, zwane później Ziemiami Zachodnimi i Północnymi. Dopóki nie były uregulowane stosunki między PRL a RFN, Stolica Apostolska nie mogła podjąć decyzji o ustanowieniu normalnej struktury diecezjalnej na obszarze przyłączonym do państwa polskiego w wyniku postanowień konferencji w Poczdamie (1945 r.).
Pod wpływem sugestii kard. Augusta Hlonda już w 1945 r. ustanowiono na tym terytorium prowizoryczną strukturę administracji apostolskich z siedzibami we Wrocławiu, Olsztynie, Gdańsku, Gorzowie Wielkopolskim, Opolu. Ułomna była także struktura diecezjalna na wschodzie Polski. Archidiecezje w Białymstoku i Lubaczowie oraz diecezja w Drohiczynie obejmowały pozostałe w Polsce tereny, które wcześniej wchodziły w skład archidiecezji wileńskiej, lwowskiej oraz pińskiej. W maju 1946 r. Prymas Polski kard. Hlond objął stolicę biskupią w Warszawie. Stało się to możliwe dzięki zamianie unii personalnej archidiecezji Gniezno-Poznań na Gniezno-Warszawa.
Pełna normalizacja stosunków kościelnych na Ziemiach Zachodnich i Północnych nastąpiła dopiero w wyniku dekretu Pawła VI z czerwca 1972 r., po podpisaniu przez rząd PRL układu z RFN. Po tej reorganizacji Kościół w Polsce miał 27 jednostek terytorialnych, w tym 5 metropolii: warszawską, gnieźnieńską, poznańską, wrocławską, krakowską, 7 archidiecezji oraz 20 diecezji. W tym stanie Kościół w Polsce znajdował się do roku 1989, kiedy po odzyskaniu pełnej suwerenności pojawiły się możliwości ukształtowania jego nowej struktury organizacyjnej.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
W ramach kampanii w dniach 18-24 listopada br. zaplanowano ok. 300 wydarzeń.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.