Wiara dziecka

Kiedy i jak rodzi się nasza wiara? Kto i co ma na ten niezwykły, duchowy proces, największy wpływ?

Reklama

Na moim redakcyjnym biurku wylądowało ostatnio kilka wydawniczych, religijnych nowości dla młodszych czytelników, więc automatycznie zacząłem się zastanawiać nad tymi kwestiami. Przede wszystkim jednak wróciły fajne wspomnienia z dzieciństwa. Przypomniały się biblijne komiksy, książeczki, kalendarze, „Małe Goście Niedzielne”. Kadry z biblijnych filmów paczanych na VHS-ach w doma u ujka, jeszcze w latach ’80. Wróciło też hasło „Babciu, anioł!” (kilka lat temu, każdego wieczora, siostrzenica przypominała w ten sposób mojej mamie, żeby przed snem poczytała jej jeszcze „Pamiętnik papieskiego anioła” Pawła Zuchniewicza).

Dziś wszystkie te migawki z przeszłości autentycznie koją. Dają uciechę i pociechę, ale też uświadamiają, jak ważne są religijne publikacje dla dzieci. W kościołach, podczas Mszy, maluchy często się nudzą, rozrabiają. Przekonać, zachęcić je do Boga i spraw wiary można właśnie za sprawą takiej domowej lektury. Wspólnego kartkowania, opowiadania, wyjaśniania historii o świętych, prorokach, papieżach...

Nowością, która świetnie się do tego nadaje jest np. „Franciszek. Papież tysiąca uśmiechów” Jolanty Reisch-Klose. Pięknie wydana i dowcipnie zilustrowana biografia obecnego papieża, która, gdy się w nią wczytać, przywodzi na myśl… klasyczną bajkę. „Otóż dawno, dawno temu na szczycie pagórka w niewielkiej miejscowości Portacomaro w Piemoncie stał duży dom. Roztaczał się z niego widok na długie rzędy winorośli. Oblepione dojrzałymi kiściami winogron krzaczki wołały: ‘chodź tutaj’ i ‘zerwij mnie’” – czytamy w rozdziale o włoskich korzeniach Jorge Bergoglio.

Takich sympatycznych, „lekkich” (najczęściej anegdotycznych) fragmentów jest tam rzecz jasna dużo, dużo więcej, przede wszystkim jednak jest to książka o wierze i o człowieku wielkiej wiary. Pokora, wyrozumiałość, skromność… - jak dowodzi autorka, wszystkiego tego młodsi, ale i starsi czytelnicy mogą się od papieża Franciszka nauczyć.

Na koniec proponuję jeszcze jeden cytat z książki. Kto wie, może kogoś zainspiruje?

Autorka relacjonuje spotkanie biskupa Bergoglio z księżmi mieszkającymi w slumsach, którzy w ten sposób chcieli być jak najbliżej swoich parafian.

- Wychodźcie do nich na ulicę, jak często tylko się da – radzi. – Odprawiajcie msze na ulicy, nawet spowiadajcie…
- …to nie będą chodzić do kościoła – w głosie młodego księdza słychać niepokój.
- A teraz chodzą?
- No nie…
- To co za różnica? Jak wy wyjdziecie do nich, to może zaufają wam. Pomyślą, to nasi księża, nasi companeros. I sami zobaczycie, wreszcie przyjdą i do kościoła. Tak się buduje lokalną społeczność – dodaje z naciskiem.

*

Miałem dla Państwa konkurs, w którym do wygrania były dwie książki ufundowane przez wydawnictwo Wilga. Pierwsza z nich to „Franciszek. Papież tysiąca uśmiechów”, druga to "Biblia dla dzieci". Kto miał ochotę na taki komplecik, musiał odpowiedzieć na następujące, "papieskie" pytanie: na czym polega modlitwa 5 palców?

O "zasadach" tej modlitwy poczytać można tutaj, zaś nagrodę otrzymuje Pani Kamila, do której już wysłaliśmy maila z gratulacjami, a lada chwila wyślemy także książki.   

 

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11

Reklama