Na tej pielgrzymce działamy według zasady: "Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego".
- W naszym pielgrzymowaniu chcemy przede wszystkim odnajdywać Jezusa, ale również musimy dbać o siebie nawzajem - mówił ks. Krzysztof Sękuła do pielgrzymów, którzy na rowerach wyruszyli dziś na Jasną Górę. - Jesteśmy wspólnotą i działamy według zasady: "Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego" - podkreślał ksiądz kierownik.
Jak zaznaczał, konieczność dbania o wspólnotę wynika przede wszystkim z tego, że na pielgrzymce zdarzają się różne trudne sytuacje. - Są to zarówno kierowcy, którzy często jeżdżą bardzo nierozważnie. Mogą się też przydarzyć różne wypadki losowe, awarie, zasłabnięcia czy błędy. Dlatego proszę was - dbajmy o siebie. Nie bądźmy egoistami - przypominał ks. Krzysztof.
137 fanów jednośladów dzisiejszego ranka wyjechało z kościoła Miłosierdzia Bożego w Elblągu, aby za sześć dni, po pokonaniu ponad 500 kilometrów, dotrzeć do Częstochowy. Tegoroczna VIII Pielgrzymka Elbląg-Susz-Częstochowa odbywa się pod hasłem "I ja was posyłam...".
Pielgrzymi wyruszyli w drogę po Mszy Świętej, której przewodniczył biskup elbląski Jacek Jezierski.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.