Polscy wyznawcy islamu rozpoczęli w niedzielę obchody trzydniowego Ramadan Bajram (Eid al Fitr) - święta z okazji zakończenia miesiąca postu. To jedna z dwóch najważniejszych w roku religijnym uroczystości muzułmańskich. W Białymstoku odbędzie się bal tatarski.
Ramadan Bajram to czas odpoczynku, spotkań w gronie bliskich i przyjaciół po miesięcznym poście, w czasie którego wiernych, ściśle przestrzegających reguł religijnych, od wschodu do zachodu słońca obowiązywał m.in. zakaz jedzenia i picia.
W województwie podlaskim, gdzie są największe w kraju skupiska polskich wyznawców islamu pochodzenia tatarskiego, świąteczne modlitwy związane z zakończeniem miesiąca Ramadan odbyły się m.in. w meczetach w Kruszynianach i Bohonikach oraz w Domu Kultury Muzułmańskiej w Białymstoku.
W ramach świętowania zakończenia postu, w jednej z białostockich restauracji odbędzie się w niedzielę wieczorem doroczny Bal Tatarski, organizowany z inicjatywy Muzułmańskiego Związku Religijnego w RP.
Jak powiedziała PAP współorganizatorka balu Barbara Pawlic-Miśkiewicz, weźmie w nim udział ok. stu osób. Dużą część będzie stanowiła młodzież. "Cieszymy się, że młode pokolenie chce się z wspólnie bawić" - dodała. Na stole pojawi się kuchnia tatarska, m.in. pierekaczewniki, tradycyjne tatarskie bułeczki i samosy, czyli smażone pierożki.
Post poprzedzający święto Ramadan Bajram przypada zawsze na dziewiąty miesiąc muzułmańskiego kalendarza księżycowego. Ponieważ rok muzułmański (oparty o fazy Księżyca) jest krótszy od tradycyjnego o mniej więcej 11 dni (czasem mniej o kilka godzin, czasem więcej), dlatego muzułmańskie święta ulegają ciągłym przesunięciom w kalendarzu powszechnym. Czasami jest notowana różnica między długością postu w krajach arabskich i w Polsce, wynika ona z przyjmowanego zaokrąglenia godzin.
Dokładnych danych o liczbie Polaków wyznających islam nie ma. Sam Muzułmański Związek Religijny w RP, najstarsza i najważniejsza organizacja polskich wyznawców islamu, podaje, iż należy do niego ok. 5 tys. osób.
Duża ich część to obywatele polscy pochodzenia tatarskiego, których największe w kraju skupiska są w Podlaskiem.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).