„Nigdy nie stawiajmy Bogu warunków i pozwólmy, aby nadzieja przezwyciężyła nasze lęki” - powiedział papież Franciszek podczas dzisiejszej audiencji ogólnej.
Ojciec Święty kontynuując cykl katechez o nadziei nawiązał do postaci Judyty, która w obliczu inwazji wojsk Nabuchodonozora na Ziemię Świętą wzywała swych rodaków, by nie polegali na małodusznych kalkulacjach, ale powierzali się opiece Boga.
„Drodzy bracia i siostry, nigdy nie stawiajmy Bogu warunków i pozwólmy, aby nadzieja przezwyciężyła nasze lęki. Ufanie Bogu oznacza wejście w Jego plany, nie żądając niczego, a wręcz godząc się, że Jego zbawienie i Jego pomoc dotrą do nas w sposób odmienny od naszych oczekiwań.”
„Droga, jaką wskazuje nam Judyta to droga zaufania, oczekiwania w pokoju, modlitwie i posłuszeństwie. Jest to droga bez łatwych rezygnacji, czyniąc wszystko, co w naszej mocy, ale zawsze trwając w zgodzie z wolą Pana.”
Franciszek podkreślił, że ta kobieta pełna wiary i odwagi „daje ponownie siłę swojemu ludowi znajdującemu się w śmiertelnym niebezpieczeństwie i prowadzi go drogami nadziei, wskazując ją także i nam”.
Do Polaków papież powiedział:
„Serdecznie pozdrawiam polskich pielgrzymów. Drodzy bracia i siostry, w życiowych doświadczeniach nie stawiajmy Bogu warunków. Pozwólmy, aby nadzieja przezwyciężyła nasze lęki. Ufność w Bogu polega na tym, że godzimy się, aby realizowały się Jego plany, wiedząc, że Jego zbawienie i Jego pomoc dotrą do nas, czasem w sposób odmienny od naszych oczekiwań. Słusznie prosimy Pana o życie, o zdrowie, o miłość i szczęście. Trzeba jednak zaufać, że Bóg może wzbudzić życie nawet ze śmierci, że można doświadczyć pokoju nawet w chorobie, że może istnieć pokój duszy nawet w samotności, a szczęście również we łzach. Niech Boże błogosławieństwo stale wam towarzyszy!”
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.