Ideologia gender sprzeciwia się wierze, „równocześnie nie odpowiadając nawet obiektywnym danym naukowym”, oświadczył synod grekokatolicki Ukrainy.
Biskupi wydali na ten temat 11-stronicowy list skierowany do całego duchowieństwa i do wszystkich świeckich. Pragną tak wskazać na wyzwania, jakie stoją obecnie przed wiernymi.
W tekście hierarchowie zaznaczają, że ludzka seksualność stanowi dar Boży dla każdej osoby. Próby zatarcia naturalnego wyrażania się tejże cechy poprzez tworzenie rodziny stanowią „nadużycia wolności”. Niemożliwym jest więc tak naprawdę, promowane przez ideologię gender, „wybieranie własnej seksualności”. Biskupi podkreślają również, iż nowe teorie „wprowadzają niebezpieczny chaos w ludzkie relacje”, przyjmując równocześnie „charakterystyki myśli totalitarnej”. Jako odpowiedź pasterze Kościoła grekokatolickiego na Ukrainie proponują edukację, która pozwoli zobaczyć prawdziwy sens oraz motywy niektórych idei, oraz współpracę w chronieniu ludzkiej godności.
W swoim liście biskupi odnoszą się także do myśli Papieża Franciszka wyrażonej w Gruzji, aby na wojnę ideologiczną przeciwko małżeństwu odpowiedzieć wzmocnieniem tej instytucji. Za Ojcem Świętym wskazali więc na konieczność wzmożenia wysiłków w celu powstrzymania plagi rozwodów.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.