Zakończyć religijny apartheid
Należy chronić prawa chrześcijan na Bliskim Wschodzie, aby przestali oni być obywatelami drugiej kategorii.
Opinię taką wyraził zwierzchnik Rycerzy Kolumba, największej na świecie katolickiej organizacji charytatywnej zrzeszającej świeckich mężczyzn.
Carl Anderson dodał, że nowa administracja prezydencka USA, niezależnie od tego, kto zostanie wybrany głową państwa, powinna powziąć starania, by zakończyć religijny apartheid, jaki panuje w regionie bliskowschodnim. Polityka tamtejszych państw stanowi bowiem przedłużenie zbrodni ludobójstwa. Nie daje miejscowym wyznawcom Chrystusa możliwości normalnego, godnego życia, często nawet blokując pomoc ofiarowywaną im z zewnątrz. Najwyższy rycerz mówił o tym w Waszyngtonie na specjalnej konferencji poświęconej prześladowaniom chrześcijan na Bliskim Wschodzie.
Opublikowano polskie tłumaczenie Dokumentu Końcowego Synodu
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
- W Tallinie rozpoczyna się Europejskie Spotkanie Młodych
- Świętych Młodzianków Męczenników
- Biskupi w liście na Niedzielę Świętej Rodziny
- Dominikanie komentują przeszukanie lubelskiego klasztoru
- W kościołach coraz popularniejsze są ofiaromaty
- Misja nadziei
- Obecne władze państwowe próbują zamykać drzwi Chrystusowi
- Oktawa Bożego Narodzenia. Co to znaczy?
- Open Doors: ponad 365 mln chrześcijan prześladowanych na całym świecie
- Franciszek ponawia apel o zakończenie zbrojeń i darowanie długów
- "Pomóż nam być odważnymi świadkami Ewangelii, dla zbawienia świata"
- Rok Jubileuszowy 2025 – najważniejsze informacje
