Kubańczycy dziękują Caritas za pomoc w przylocie do Polski.
Grupa kubańskich pielgrzymów, 21 lipca, odwiedziła siedzibę Caritas diecezji zielonogórsko-gorzowskiej, aby podziękować za pomoc w przylocie do Polski. Dzięki akcji „Bilet dla brata! Kubańska młodzież przyjeżdża na ŚDM!”.
– Wiele osób z całej Polski wpłaciło na nasze konto darowizny z przeznaczeniem na zakup biletów lotniczych dla grupy młodzieży kubańskiej przylatującej na ŚDM do Krakowa. Cieszymy się, że możemy ich dzisiaj u nas gościć i dzięki funduszom, które wpłynęło na nasze konto przyczyniliśmy osoby to ok. 1,5 tys. euro. Dla zwykłych Kubańczyków to kwota niewyobrażalna – podkreśla się do przylotu kubańskich pielgrzymów. A to wydatek nie mały bo przelot w obie strony dla jednej Anna Maria Fedurek, rzecznik prasowy diecezjalnej Caritas.
Szczęśliwy z przyjazdu do Polski jest Manuel. – Jesteśmy wdzięczni wszystkim osobom, dzięki którym to marzenie mogło stać się rzeczywistością – podkreśla Manuel.
– Ksiądz Witold zaproponował nam wyjazd do Polski ze względu na nasze zaangażowanie w parafialną wspólnotę – dodaje Adaline.
Krzysztof Król /Foto Gość Pielgrzymi z Kuby przed siedzibą Caritas diecezji zielonogórsko-gorzowskiej Do Polski przyleciała także Raisa. – Być tutaj to dla mnie wielkie błogosławieństwo i doświadczyć tego co będzie się działo w tej ogromnej wspólnocie ludzi z całego świata. Możemy tu być dzięki Wam wszystkim i dzięki naszemu księdzu, chcemy ten czas przeżyć dobrze – podkreśla Raisa.
Kubańczycy bardzo dobrze czują się w polskich rodzinach. – Wszyscy przyjęli nas tak, jakbyśmy byli członkami ich rodzin – mówi Manuel, a Adaline dodaje: – Martwiłam się o język, ale za pomocą rąk i podstaw angielskiego nie ma z tym problemu.
Pielgrzymi kubańscy dostali też wsparcie finansowe z USA, Argentyny, a nawet Papieskiej Komisji ds. Świeckich, a także kilku parafii z Polski, chociażby tej pw. Podwyższenia Krzyża w Zielonej Górze, gdzie są w gościnie u polskich rodzin.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
„Trzeba doceniać to, co robią i dawać im narzędzia do dalszego dążenia naprzód” .
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).