Kubańczycy przed przyjazdem nie tylko poznawali polską kulturę, ale też uczyli się naszego języka.
Do Zielonej Góry przybyli już pielgrzymi z Kuby. To dwanaście osób na czele z ks. Witoldem Lesnerem, który pojechał na Kubę z diecezji zielonogórsko-gorzowskiej. Zamieszkają u rodzin z parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego. Wezmą m.in. w sobotnim Lubuskim Uwielbieniu przy figurze Chrystusa Króla w Świebodzinie.
Pielgrzymi z Kuby przybyli dokładnie z parafii pw. św. Józefa w miejscowości Guisa. Do uczestnictwa w ŚDM przygotowywali się już od stycznia. – Mieliśmy spotkania co dwa tygodniu. Każde trwało około czterech godzin. Zawsze była modlitwa, rozważanie Słowa Bożego, spotkanie formacyjne na podstawie materiałów z internetu. Oczywiście też uczyliśmy się języka polskiego, ale też były wiadomości o polskiej kulturze, historii, tradycji i religii – wyjaśnia ks. Lesner.
W dwunastoosobowej grupie jest Jorge Ramos. – Bardzo podoba mi się w Polsce. Ten kraj kojarzy mi się z Janem Pawłem II, który też był u nas na Kubie. Polska jest też dla mnie miejsce kultu Bożego Miłosierdzia i siostry Faustyny. To dla mnie ważne w życiu – podkreśla Jorge, który chce zobaczy jak najwięcej w Polsce, ale nie atrakcje turystyczne są tu najważniejsze.
– Chcę spotkać się z papieżem Franciszkiem w takiej dużej wspólnocie. Też chcę doświadczyć wzrostu duchowego bo to ważne dla mnie i przeze mnie też dla innych. Żeby coś dać dla moich braci i sióstr, to muszę najpierw to sam otrzymać – dodaje.
Wyjazd do Polski nie byłby możliwy, gdyby nie pomoc wielu ludzi. Tutaj miesięczna pensja wynosi ok. 12-15 euro, a sam koszt przelotu w obie strony to ponad tysiąc euro. – Bez ludzi otwartego serca nie byłoby to możliwie. Dostaliśmy wsparcie z USA, Argentyny, a nawet Papieskiej Komisji ds. Świeckich i oczywiście z Polski. Bez Was nie moglibyśmy świętować razem z Kościołem z całego świata. Naprawdę bardzo, bardzo dziękujemy. Codziennie się za Was modlimy – podkreśla misjonarz.
W pomoc zaangażowała się Caritas diecezji zielonogórsko-gorzowskiej we współpracy z „Gościem Niedzielnym” udało się zebrać ponad 17 tys. złotych. Pomogło też kilka parafii z naszej diecezji.
A jakie są plany Kubańczyków Polsce? Oprócz Światowych Dni Młodzieży w Zielonej Górze i Krakowie chcą wziąć chociaż na kilka dni w rekolekcjach oazowych i pieszej pielgrzymce do Częstochowy.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Synodalność to sposób bycia i działania, promujący udział wszystkich we wspólnej misji edukacyjnej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.