W związku z zamknięciem austriackich granic.
Papież zaapelował do katolików diecezji Bolzano-Bressanone o udzielenie pomocy uchodźcom. Franciszek rozmawiał o tym wczoraj z tamtejszym biskupem po audiencji generalnej. Diecezja ta od północy przylega do austriackich granic. W rozmowie z bp. Ivem Muserem Ojciec Święty podjął kwestię zamknięcia austriackich granic. To właśnie w tym kontekście w przygranicznej diecezji może się pojawić wzmożone zapotrzebowanie na pomoc uchodźcom.
Franciszek zauważył, że w takiej sytuacji trzeba zastosować w praktyce przypowieść o Dobrym Samarytaninie, którą rozważał na wczorajszej katechezie. Bliźnich nie można dzielić na bliskich i dalekich, bliźnim jest ten, kto potrzebuje mojej pomocy – powiedział bp Muser, referując przebieg rozmowy z Ojcem Świętym.
Zdaniem ordynariusza południowotyrolskiej diecezji zamknięcie granicy między Włochami i Austrią nie jest dobrym rozwiązaniem, tym bardziej, że przejście graniczne w Brenner ma dla Europy znaczenie symboliczne. W jego opinii niezbędny jest dialog, by wspólnie znaleźć rozwiązanie zaistniałego problemu.
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Synodalność to sposób bycia i działania, promujący udział wszystkich we wspólnej misji edukacyjnej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.