Dziś 12 kwietnia - Międzynarodowy Dzień Dzieci Ulicy to dobra okazja, by dołożyć do niego swoją cegiełkę.
Ulica jest domem dla ponad 90 mln dzieci na świecie! Trafiają one na ulice z różnych przyczyn – konflikty zbrojne, rozbite rodziny, głód i ubóstwo. To nie tylko sieroty, ale także dzieci które posiadają rodziny, lecz z rozmaitych względów z nimi nie mieszkają – wychowuje je ulica. Na tej ulicy mogą spotkać się z przemocą, nałogami wykorzystaniem, ale czasem mogą znaleźć także wyciągniętą pomocną dłoń…
Znalazło ją już kilkuset salezjańskich wychowanków z Abidżanu. Nie sposób bowiem przejść obojętnie, zwłaszcza mając przed oczami wzór Księdza Bosko wyciągającego rękę do odrzuconych chłopców.
Salezjanie obecni są na Wybrzeżu Kości Słoniowej od 1980 roku, a w byłej stolicy kraju – Abidżanie działają od 1991 roku. Początkowo wspólnota z Abidżanu prowadziła jeden dom dla dzieci ulicy o nazwie Wioska Don Bosco, dzisiaj domy są dwa: „Mama Małgorzata” dla nowych wychowanków i „Magone”, w którym dzieci przechodzą przez dalsze fazy integracji społecznej. Celem jest asystencja wychowawcza, czyli po prostu bycie z młodymi i dla młodych.
Pierwsze kroki nie różnią się od tych które podejmował ks. Bosko – wyjście na spotkanie młodym ludziom z problemami na ich terenie. Grupa wychowawców regularnie odwiedza w godzinach wieczornych dzielnice uczęszczane przez dzieci ulicy. Proponują zajęcia edukacyjne, gry i zabawy, pokazują, że rzeczywistość może być bardziej kolorowa i radosna. W ciągu dnia osobny zespół pełni dyżur w mobilnym biurze, ulokowanym w centrum najtrudniejszych dzielnic. Dzięki temu dzieci mają możliwość porozmawiać z osobą, która jest dla nich łącznikiem z rodziną, pomagającym im wrócić do domu lub, jeśli jest to niemożliwe, znaleźć schronienie w ośrodku.
Mogący przyjąć 30 dzieci „Dom Mamy Małgorzaty” jest domem przejściowym, do którego dzieci trafiają w pierwszej kolejności. Na tym etapie dziecko jest jeszcze niestabilne i w każdej chwili może wrócić na ulicę, w zależności od tego, czy jest gotowe czy nie zaakceptować zasady i prawa obowiązujące na placówce. Misją tego miejsca jest przyjąć, wysłuchać i ukierunkować dziecko w zależności od jego doświadczeń życiowych. Tutaj dzieci otrzymują pełną opiekę: wyżywienie, ubrania, mieszkanie oraz pomoc medyczną i psychologiczną. Od poniedziałku do piątku przez 3 godziny dziennie prowadzona jest także dla nich nauka czytania i pisania. Następnie, jeśli spełnią wstępne warunki kierowane są do nieformalnej szkoły, która przygotowuje ich do podjęcia regularnej nauki. Zajęcia te pomagają im oswoić się z rytmem szkolnym, dzięki czemu później nie mają już większych trudności z adaptacją do formalnego systemu edukacji.
Dom dla dzieci ulicy „Magone” nastawiony jest na pobyty długoterminowe 40 podopiecznych. Trafiają do niego dzieci, które dobrze zaadaptowały się do schroniska przejściowego, a których rodziny nie spełniają jeszcze warunków sprzyjających prawdziwej integracji rodzinnej. Podopieczni uczęszczają do państwowej szkoły, ponadto opiekunowie organizują im czas wolny: wycieczki, projekcje filmowe, warsztaty pozwalające rozbudzać zainteresowania i odkrywać talenty. Sytuacja wszystkich dzieci ponownie zintegrowanych z rodziną jest regularnie monitorowana poprzez kontakt telefoniczny i comiesięczne wizyty w domu. W ten sposób Salezjanie towarzyszą dziecku w procesie reintegracji rodzinnej.
Patrząc z naszej perspektywy Salezjański Dom na Wybrzeżu Kości Słoniowej jest jednym z tysięcy takich domów prowadzonych przez Salezjanów, ale i wielu innych duchownych i świeckich na całym świecie. Dla jego mieszkańców jest jednym, jedynym na świecie – Domem przez wielkie D.
Dziś 12 kwietnia - Międzynarodowy Dzień Dzieci Ulicy to dobra okazja, by dołożyć do niego swoją cegiełkę. Właśnie w tym dniu Salezjański Wolontariat Misyjny - MŁODZI ŚWIATU rozpoczyna akcję „Wylicytuj Dobro”, z której dochód będzie przeznaczony na wsparcie Domu na Wybrzeżu Kości Słoniowej. Szczegóły akcji można znaleźć pod adresem https://swm.pl/blog/wylicytuj-dobro-dla-dzieci-ulicy-z-wybrzeza-kosci-sloniowej/
Już dziś zacznij licytować dobro, które zaprocentuje dzieciom ulicy z Wybrzeża Kości Słoniowej.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Życzenia bożonarodzeniowe przewodniczącego polskiego episkopatu.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.