Bułgaria: Konkrety na Rok Miłosierdzia

Nikt nie jest tak biedny, żeby nie mógł dzielić się tym niewiele co ma. W końcu taki jest sens Bożego Narodzenia.

“Chociaż jesteśmy jedną z najbardziej zaniedbanych części Bułgarii i według oficjalnych danych najbiedniejszym regionem Europy, to jednak nikt nie jest tak biedny, żeby nie mógł dzielić się tym niewiele co ma. W końcu taki jest sens Bożego Narodzenia” – tymi słowami ks. Kojczo Dimow, proboszcz parafii Wraca i Bardarski Geran, tłumaczy zbiórkę pieniędzy na pomoc biednym jaką na rozpoczęcie Roku Miłosierdzia zorganizowali miejscowi katolicy.

Pieniądze zostały przekazane do prowadzonego przez Caritas w pobliskim Ruse przytułku Miłosierny Samarytanin, gdzie znalazło schronienie 100 bezdomnych.  Ks. Dimow podkreślił, że „dom Miłosierny Samarytanin jest oazą miłosierdzia, gdzie - jak mówi Papież Franciszek - w naszych potrzebujących braciach odbija się twarz Chrystusa. Zaś dyrektor domu Martin Nikołow wyjaśnia, że bezdomni mogą w nim przebywać do trzech miesięcy, ponieważ są to osoby żyjące na marginesie społeczeństwa, które straciły wszelkie nawyki społeczne i potrzebują czasu, aby nie wrócić z powrotem na ulicę”.

«« | « | 1 | » | »»

TAGI| KOŚCIÓŁ

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31 1
2 3 4 5 6 7 8