Gośćmi dzisiejszego studia Expresu Synodalnego byli: Marzena Nykiel - redaktor naczelny wpolityce.pl i Gerard Jaryczewski - autor na portalu odpowiadamu.eu, na którym katolicy odpowiadają na listy pasterskie episkopatu.
Komentowali oni najnowsze doniesienia z Watykanu i rozmowę Mateusza Dzieduszyckiego z abp Stanisławem Gądeckim, który odnosząc się do medialnych prób skłócenia papieża z episkopatem Polski, określił te zabiegi jako "dość komiczne".
Marzena Nykiel zauważyła, że wokół synodu tworzy się dość spory szum informacyjny wynikający m.in. z tego, że relacjonują go nie tylko dziennikarze-katolicy, którzy rozumieją zasady funkcjonowania Kościoła.
Język, którym posługuje się czasem Kościół, też nie zawsze jest łatwy. Stąd wśród 40 tez zaproponowanych przez ojców synodalnych, jest i ta, by ten język zmienić. Gerard Jaryczewski przyznał, że dla wielu osób, z którymi współpracuje w portalu odpowiadam.eu język chociażby listów pasterskich bywa często zbyt hermetyczny. Zauważył, że czasem ten język jest zbyt mało "pasterski". - Na przykład gdy czytamy Listy św. Pawła, czujemy się po prostu porwani, chcielibyśmy coś zmienić - tłumaczył. - Czytając teksty biskupów rzadko można takie wrażenie odczuć - stwierdził. - Widać, że biskupi zaczynają wchodzić w nowe formy komunikowania - mówiła Marzena Nykiel. Wśród tych form wymieniła chociażby dialogi w katedrze łódzkiej czy pojawianie się hierarchów na antenach lokalnych mediów - np diecezjalnych.
Goście Salve TV zastanawiali się także nad postulatem podniesionym przez biskupów, by dowartościować chrześcijańską edukację szczególnie w rodzinach. To kwestia bardzo istotna, gdyż obecnie dzieci i młodzież kształcone w państwowym systemie edukacji są narażone na coraz silniejszą indoktrynację.
- Pętla na rodzinie zaciska się coraz bardziej - stwierdziła Marzena Nykiel. - Widzimy, jakie są metody ministerstwa edukacji, które coraz bardziej otwiera się na edukację równościową,a to dlatego że na mocy umów międzynarodowych (...) idzie całe zaplecze ideologiczne, które uderza w naszą godność, czystość, w formowanie się jako ludzie - dodała.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.