Iracki rząd chce monitorować represje, których doświadczają w tym kraju chrześcijanie.
Premier Haydar al-Abadi powołał rządowy komitetu, który ma gromadzić informacje na temat aktów przemocy, porwań, napadów i wywłaszczeń względem chrześcijańskiej mniejszości.
O wzmożenie pomocy dla wyznawców Chrystusa apelował ostatnio u władz chaldejski patriarcha abp Louis Sako. W całym Iraku, w tym również w Bagdadzie, nasilają się ataki na chrześcijan. Prawdziwą plagą jest wywłaszczanie chrześcijan na podstawia sfałszowanych dokumentów. Nadal dochodzi też do porwań do okupu. W ostatnich miesiącach co drugie porwanie skończyło się śmiercią.
„Wieczność nie jest odległą iluzją, ale rzeczywistością, która urzeczywistnia się w naszym życiu".
Od 6 do 10 marca siły nowego reżimu i sprzymierzone z nim ugrupowania zabiły 1500 osób.
Prezydium KEP wnioskuje o zbadanie konstytucyjności i legalności rozporządzenia Minister Edukacji