Wieczorne apele to przepiękny zwyczaj z pątniczego szlaku.
Pątnicy idący przez cały dzień ku Jasnej Górze z utęsknieniem czekają na dojście do miejsca noclegu. Gdy już rozbiją namioty, wypiorą rzeczy, a także sami się umyją, udadzą się na wieczorny Apel Jasnogórski.
W każdej grupie wygląda on nieco inaczej. Zdecydowanie wyróżnia się na tym tle grupa nr 10, czyli ta, której duchowość oraz większość członków wywodzi się z parafii prowadzonych przez ojców franciszkanów w diecezji legnickiej.
Otóż oni na polu noclegu oprócz słynnych pryszniców czy namiotu dla kwater zbiorowych rozbijają tzw. namiot spotkania. Diakoni ze służby liturgicznej przywożą tam Najświętszy Sakrament na czas apelu. Członkowie grupy dziesiątej adorują go w ciszy i spokoju.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.