Łzy wzruszenia i ogromna radość towarzyszyły pielgrzymom, którzy po 12 dniach drogi w upale i strugach deszczu dotarli przed oblicze Czarnej Madonny.
Na wałach jasnogórskiego klasztoru przywitał pątników bp Paweł Socha. 13 lipca 160-osobowa grupa Pielgrzymki Rolników Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej upadła na twarz w geście wdzięczności na zakończenie wędrówki. W ostatnim dniu do pieszych pielgrzymów dołączyła grupa cyklistów pielgrzymujących ze Szprotawy i Przemkowa.
Uroczysta Msza św. w kaplicy cudownego obrazu była celebrowana pod przewodnictwem bp. Pawła Sochy i udziale biskupa z Meksyku, pielgrzymującego z wiernymi do Królowej Polski. Przewodnik pielgrzymki ks. Paweł Mydłowski zawierzył przed obrazem Matki Bożej Częstochowskiej duszpasterstwo rolników diecezji zielonogórsko-gorzowskiej, ciężką pracę rolników i tegoroczne zbiory.
– Odprowadzaliśmy pielgrzymów na początku ich drogi, a dzisiaj jesteśmy razem z nimi, kiedy wchodzą na Jasną Górę. Niestety, nie mogłam brać udziału w całej pielgrzymce z powodu stanu zdrowia, ale bardzo chciałam być dzisiaj tutaj z nimi – powiedziała Honorata Miller ze Sławy.
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Synodalność to sposób bycia i działania, promujący udział wszystkich we wspólnej misji edukacyjnej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.