Kościół – jaki jest?

W tym roku minęło 15 lat od śmierci ks. Józefa Tischnera. Z tej okazji Znak wznowił książkę, która kiedyś spowodowała sporo zamieszania. „Nieszczęsny dar wolności” – zbiór felietonów napisanych w latach 1991-93.

Czasy, w których pisano te teksty, to zapewne dla wielu prehistoria. Nawet jeśli urodzili się nieco wcześniej i w ogóle ten czas pamiętają, to przecież niekoniecznie angażowali się w życie polityczne. Komunizm dla nich nie istnieje, albo istnieje tylko we wspomnieniach rodziców. Po co czytać o czymś, co minęło?

Odpowiedź jest prosta: bo nie minęło. Może rozwiązano część zagadnień, ale pozostało to, co najważniejsze: ślady w ludzkich postawach.

Najciekawsze wydaje mi się to, co wprost dotyczy Kościoła, rozumianego nie jako hierarchia ale jako to, co dzieje się w ludziach. Jak widzą świat, jak myślą i czują. W jakiego Boga wierzą? Jaki jest ich Bóg? W końcu – czy tego chcemy czy nie – jesteśmy obrazem Boga, w którego wierzymy.

Jaki jest nasz – Polaków – Bóg? Jaki jest mój Bóg?
O jakim Bogu mówi i jakiego Boga pokazuje mój Kościół?

Warto przeczytać. Przemyśleć. Słowa sprzed blisko ćwierć wieku mogą odsłonić to, co na co dzień przestajemy widzieć.

Ks. Józef Tischner „Nieszczęsny dar wolności”. Wydawnictwo Znak

Książkę można wygrać w naszym konkursie. Wystarczy odpowiedzieć na pytanie:

Ks. Józef Tischner urodził się na Podhalu i przez całe życie był z Podhalem związany.
Podaj tytuł książki, która stała się owocem tego związku :-)

Odpowiedź: "Historia filozofii po góralsku".