„Każda zdrada chrześcijańskich wartości w polityce, jak i w posłudze ludziom jest wielkim zgorszeniem” – stwierdził bp Galantino. Sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Włoch udzielił wywiadu dziennikowi La Repubblica.
„Ciężar sprawy tzw. stołecznej mafii wynika z powiązania świata interesów ze światem polityki. Ta nowa afera łapówkarska jest tym poważniejsza, że jej ofiarą padają nie rzeczy, ale ludzie, i to najubożsi, którzy w społeczeństwie demokratycznym powinni być w centrum zainteresowania i troski”. W ten sposób sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Włoch skomentował kolejną odsłonę afery korupcyjnej, w ramach której aresztowano 44 osoby, w tym wielu urzędników rzymskiego ratusza. Dokonano też serii przeszukań w siedzibach instytucji podejrzanych o udział w wyłudzaniu publicznych pieniędzy przeznaczonych na cele socjalne, jak pomoc dla uchodźców, migrantów czy Romów. Wśród nich znalazła się związana z Kościołem spółdzielnia pracy „La Cascina”, zajmująca się hotelarstwem i cateringiem.
W związku z aferą bp Nunzio Galantino udzielił wywiadu dziennikowi La Repubblica. Zapytany o sprawę zamieszania katolickich instytucji socjalnych w działania mafijne sekretarz włoskiego episkopatu zaznaczył, że kilka karygodnych incydentów nie powinno przesłaniać dobra, jakie czynią setki stowarzyszeń wolontariatu czy spółdzielni. Przyznał jednak, że Kościół powinien być bardziej czujny na przypadki nadużyć i więcej uwagi przykładać do formacji etycznej osób zaangażowanych społecznie. „Każda zdrada chrześcijańskich wartości w polityce, jak i w posłudze ludziom jest wielkim zgorszeniem” – stwierdził bp Galantino.
13 maja br. grupa osób skrzywdzonych w Kościele skierowała list do Rady Stałej Episkopatu Polski.