„Polowanie” na nielegalnych migrantów i powszechne łamanie ich praw przez policję ujawniają zarówno Kościół katolicki w Republice Konga, jak też lokalna organizacja pozarządowa zajmująca się monitorowaniem przestrzegania sprawiedliwości i pokoju.
Chodzi o sytuację w Pointe-Noire, drugim co do wielkości mieście kraju, uważanym za jego stolicę gospodarczą. Przybywa tam wielu nielegalnych uchodźców z sąsiedniej Demokratycznej Republiki Konga.
By postawić tamę temu procederowi policja co jakiś czas organizuje akcje mające na celu wyłapywanie migrantów. Kościół i organizacje praw człowieka biją jednak na alarm. Zwracają uwagę, że w tym celu stróżowie prawa wykorzystują takie nielegalne metody, jak „zastraszanie, przemoc fizyczną, arbitralne zatrzymania”. W kwietniu br. w ramach takiej policyjnej akcji z Brazzaville wydalono ponad ćwierć miliona Kongijczyków. Dochodziło przy tym, jak alarmuje ONZ, do powszechnego łamania praw człowieka. Teraz trwa drugi etap czyszczenia miasta z imigrantów.
W diecezjach i parafiach na całym świecie jest ogromne zainteresowanie Jubileuszem - uważa
Było to jedno z pierwszych zadań, które postawił sobie Karol Wojtyła po przybyciu do Watykanu.
MEN stoi na stanowisku, że postanowienie TK nie wywołuje skutków prawnych.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.