Asia Bibi prosi Papieża o specjalną modlitwę o pokój i o swoje uwolnienie.
W Wielki Czwartek mogła się spotkać ze swym mężem Asiqem i z Josephem Nadeemem, przedstawicielem fundacji, która udziela jej pomocy prawnej i opiekuje się jej pięciorgiem dzieci. Asia jest w dobrej kondycji, zarówno pod względem duchowym, jak i fizycznym – powiedział Nadeem. Jej dni pełne są cierpienia, ale też nadziei, opartej na Chrystusie. Bardzo zaniepokoił ją niedawny zamach na chrześcijan w Lahaurze. Boi się o bezpieczeństwo swej rodziny. Dlatego prosi Papieża o modlitewne wsparcie – powiedział mediom Joseph Nadeem.
W listopadzie 2010 r. Asia Bibi została skazana na śmierć przez powieszenie za rzekomą obrazę Mahometa. W październiku ubiegłego roku sąd apelacyjny odrzucił jej odwołanie. Teraz apelacja trafiła do Sądu Najwyższego.
Warto zauważyć, że w grudniu pod pretekstem walki z terroryzmem Pakistan zniósł obowiązujące od 7 lat moratorium na wykonywanie kary śmierci. Aktualnie w pakistańskich więzieniach znajduje się 8 tys. więźniów skazanych na karę główną. Względem tysiąca z nich wyrok się uprawomocnił.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.
Dotychczasowy Dyrektor - ks. Marcin Iżycki - został odwołany z funkcji.
To właśnie modlitwa i ofiara ma największą siłę, a nie broń czy wojska.