W wielkanocnej homilii bp świdnicki nie unikał tematów trudnych: in vitro czy aborcji.
Mszy św. o świcie w Niedzielę Zmartwychwstania przewodniczył bp Ignacy Dec. Najpierw jednak z katedry wyruszyła procesja rezurekcyjna a bicie katedralnych dzwonów obwieściło Zmartwychwstanie Jezusa.
W swej homilii biskup najpierw mówił o Chrystusowym zwycięstwie nad kłamstwem.
- Ludzie zranieni grzechem pierworodnym zawsze mieli i mają tendencję do kłamania, czasem do życia w zakłamaniu - zauważył na wstępie.
- Gdyby Jezus nie zmartwychwstał, prawda by umarła, przegrała z kłamstwem. Ta prawda ma na imię Ewangelia - podkreślił, a potem zadał kilka retorycznych pytań dotyczących życia w prawdzie swoich słuchaczy oraz powodów dla których wybierają kłamstwo w relacjach osobistych czy w obowiązkach zawodowych, ale także w pełnieniu służby publicznej.
- Nie bierz przykładu z tych, którzy kłamią - zaczął, żeby za chwilę przejść do konkretów. - Ostatnio większość posłów obecnego parlamentu przegłosowała Konwencję o zapobieganiu i przeciwdziałaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej, która jest zarażona ideologią genderyzmu. Zrobili to, głusi na zdanie nie tylko Kościoła, ale i ekspertów przekonujących o szkodliwości niektórych wskazań tego dokumentu. Jest niepojęte, że zrobił to ten sam parlament, który ogłosił bieżący rok, Rokiem św. Jana Pawła II. Nie wolno tak mydlić oczu! - podkreślił.
W drugiej części homilii biskup rozważał na czym polega zwycięstwo miłości nad nienawiścią. Znowu zadał kilka retorycznych pytań, których adresatami byli słuchacze słowa Bożego.
- Jezus umarł za ludzi, także za ciebie, aby cię nauczyć kochać - podsumowywał litanię osób, którym należy się ofiarna miłość: żona (mąż), teściowie, krzywdziciel.
- Niech więc w twoim sercu podczas tej Wielkanocy zmartwychwstanie miłość - wołał i ostrzegał: - Nie odkładaj życia w miłości, prawdzie i w uczciwości na potem, bo "potem" zwykle znaczy "nigdy".
Trzecia część biskupiej refleksji wielkanocnej dotyczyła życia i śmierci. W bezkompromisowych słowach, biskup wystąpił w obronie życia od jego naturalnego początku aż po naturalny kres.
Z bólem przywołał statystyki ministerstwa zdrowia, z których wynika, że najwięcej legalnych aborcji dokonuje się na Dolnym Śląsku.
Ostrzegał też przed pomysłami rządzących na uregulowanie procederu "in vitro". - Jest to ustawa, która nie chroni ludzkich zarodków, dlatego po jej przyjęciu skala zbrodni w majestacie prawa wkrótce się powiększy - mówił.
Na zakończeni biskup modlił się. - Chryste zmartwychwstały, za chwilę rozpoznamy Cię w eucharystycznym chlebie. Spojrzyj dziś na nasza Ojczyznę, na wszystkich rodaków w kraju i za granicą. Spojrzyj na nasze miasto i na naszą diecezję. Za uczniami z Emaus i za św. Janem Pawłem II wołamy: "Panie zostań z nami". Zostań w naszych rodzinach, zostań w naszej ojczyźnie, zostań w Europie i w świecie. Tak bardzo chcemy Cię mieć wśród nas, bo Ty masz słowa życia wiecznego i tylko Ty masz lek przeciwko śmierci wiecznej - zakończył.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Ojciec Święty w czasie tej podróży dzwonił, by zapewnić o swojej obecności i modlitwie.
Niech Rok Jubileuszowy będzie czasem łaski, nadziei i przebaczenia.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.