Franciszek otrzymał list prezydenta Petra Poroszenki z zaproszeniem i powiedział, że przyjedzie na Ukrainę.
Ojciec Święty chciałby odwiedzić Ukrainę. Wiadomość tę podał po powrocie z Rzymu negocjator z ukraińskiego centrum międzyministerialnego ds. wymiany jeńców. „Kilka dni temu wróciłem z Watykanu, gdzie spotkaliśmy się z Papieżem Franciszkiem – powiedział Jurij Tandit we wczorajszym wywiadzie telewizyjnym. – Przedwczoraj wręczono mu list prezydenta Petra Poroszenki z zaproszeniem i Papież powiedział nam, że przyjedzie na Ukrainę. Dlatego chcę powinszować Ukraińcom tego, że Papież Franciszek, który modli się o pokój w naszym kraju, wkrótce do nas przyjedzie” – dodał ukraiński negocjator.
Do odwiedzenia Ukrainy zaprosili Franciszka również tamtejsi biskupi podczas zakończonej właśnie wizyty ad limina. Przemawiając 20 lutego na wspólnej audiencji dla episkopatów obu obrządków zwierzchnik ukraińskich grekokatolików skierował do Ojca Świętego „ze strony chrześcijan katolickich i prawosławnych oraz ludzi dobrej woli zaproszenie do odwiedzenia w stosownym czasie Ukrainy. Jesteśmy pewni, że ta wizyta przyniesie pokój w tej części wschodniej Europy, zroszonej krwią tylu męczenników za jedność Kościoła – powiedział abp Światosław Szewczuk. – Byłby to proroczy gest, aby ukazać moc modlitwy i solidarności chrześcijańskiej. Dodałby nam odwagi i nadziei do budowania lepszej przyszłości dla wszystkich”.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.