30 lat po podpisaniu traktatu pokojowego między Chile i Argentyną być może dojdzie wkrótce w Rzymie do spotkania przywódczyń obu krajów z papieżem Franciszkiem.
Możliwość spotkania w najbliższym czasie prezydent Cristiny Fernández de Kirchner z Papieżem to jeden z tematów wizyty przedstawicieli episkopatu Argentyny u głowy tego państwa. Hierarchowie zostali przyjęci w pałacu prezydenckim, by złożyć jej bożonarodzeniowe życzenia.
W czasie rozmów przypomniano m.in. niedawne deklaracje prezydentów USA i Kuby o ociepleniu wzajemnych relacji i nawiązaniu stosunków dyplomatycznych między obu krajami. Podkreślono zwłaszcza znaczny udział, jaki w doprowadzeniu do tego miał Papież Franciszek. W tym kontekście wspomniano rolę, którą z kolei w mediacji między Argentyną i Chile w sporze o tzw. Kanał Beagle odegrał Jan Paweł II i dyplomacja watykańska. Grożąca wówczas wybuchem wojny napięta sytuacja między obydwoma krajami utrzymywała się przez kilka lat i została szczęśliwie zakończona 29 listopada 1984 r. podpisaniem w Watykanie traktatu pokojowego.
Na spotkaniu z dziennikarzami argentyńska prezydent powiedziała, że 30 lat po podpisaniu traktatu być może dojdzie wkrótce w Rzymie do spotkania Franciszka z nią i chilijską prezydent Michelle Bachelet. Pierwotnie uroczystości rocznicowe z wideokonferencją planowano na 4 listopada, ale ostatecznie zostały one odwołane.
Czy rozwój sztucznej inteligencji może pomóc nam stać się bardziej ludzkimi?
Abp Światosław Szewczuk zauważył, że według ekspertów wojna przeszła na nowy poziom eskalacji.
To nie jedyny dekret w sprawach przyszłych błogosławionych i świętych.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.