Papież Franciszek otrzymał Nagrodę Wolności im. Shahbaza Bhattiego. Przyznał mu ją Światowy Alians Ewangeliczny, skupiający wspólnoty ewangelikalne z całego świata, a wręczył 6 listopada w Watykanie jego sekretarz generalny, Geoff Tunnicliffe.
Podczas audiencji papież zauważył, że skuteczność głoszenia orędzia chrześcijańskiego byłaby większa, gdyby chrześcijanie nie byli między sobą podzieleni. Zachęcił do braterstwa i współpracy między katolikami i chrześcijanami ewangelikalnymi.
Nagroda upamiętnia pakistańskiego ministra ds. mniejszości Shahbaza Bhattiego, katolika, zamordowanego w 2011 r. W rozmowie z Radiem Watykańskim Tunnicliffe przypomniał, że Bhatti walczył w obronie mniejszości i chciał dialogu ws. prawa o bluźnierstwie. - Kiedyś jedliśmy razem kolację i powiedział, że w poprzednim tygodniu szef pakistańskich talibów zadzwonił do niego i powiedział: „Zaprzestań swojej działalności. Jesteś numerem jeden na naszej liście: zabijemy cię”. Shahbaz Bhatti był jedynym ministrem, który nie korzystał z szyb kuloodpornych. Przygotowywaliśmy się do wspólnej wizyty u prezydenta Pakistanu. Kiedy wróciłem do domu, sprawdziłem skrzynkę poczty elektronicznej i znalazłem mail od Shahbaza. To był ostatni mail, jaki Shahbaz wysłał: około godzinę później został zamordowany za swe zasady - wspominał Tunnicliffe.
Wyjaśnił, że doroczna nagroda upamiętniająca Bhattiego przyznawana jest osobom działającym na rzecz wolności, pokoju i prześladowanych. - W tym roku postanowiliśmy przyznać ją papieżowi Franciszkowi, bo całą swą pracą papież pokazał, że jest człowiekiem pokoju - stwierdził sekretarz generalny Aliansu.
Archidiecezja katowicka rozpoczyna obchody 100 lat istnienia.
Po pierwsze: dla chrześcijan drogą do uzdrowienia z przemocy jest oddanie steru Jezusowi. Ale...
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.