Błogosławiona „wina” prof. Chazana

W tym celu nie zawahali się złamać wielu przepisów prawnych, łącznie z Konstytucją RP i umowami międzynarodowymi, ratyfikowanymi przez Polskę. Celem nielegalnych działań przeciwko profesorowi Chazanowi jest zastraszenie tych Polaków, którzy nie chcą uczestniczyć w czynieniu zła, a zwłaszcza w czynieniu zła największego, jakim jest zabijanie niewinnych i bezbronnych ludzi w fazie rozwoju prenatalnego. Funkcjonariusze systemu, który ma złamać ludzi sumienia, usiłują z ludzi prawych uczynić przestępców, a przynajmniej winowajców, którzy mają obowiązek „usprawiedliwiać” własną szlachetność. Usiłują mieszać prawdę z kłamstwem i uciekają od merytorycznej dyskusji. W tej sytuacji wystarczy ukazać podstawowe fakty w sprawie profesora Chazana, by zdemaskować cynizm i przewrotność tych, którzy walczą z ludźmi sumienia.

1. Konstytucja RP i umowy międzynarodowe respektują klauzulę sumienia jako podstawowy przejaw demokracji i poszanowania praw obywatelskich. Nie ma demokracji tam, gdzie prawo stanowione czy władza państwowa usiłuje uwikłać obywateli w działania niezgodne z ich sumieniem. Nie ma przyszłości społeczeństwo, w którym ludzie pozwalają, by łamano ich sumienia. Zbrodniarze wojenni – w tym także lekarze – zostali skazani w Norymberce za to, że kierowali się prawem państwowym zamiast kierować się sumieniem i odwołać się do klauzuli sumienia.
2. Podpisana przez lekarzy katolickich „Deklaracja wiary” w żadnym przypadku nie ogranicza działania lekarzy w celu ochrony zdrowia i życia pacjenta. Wyklucza jedynie takie działania, które są sprzeczne z wykonywaniem zawodu lekarza. Wyklucza zatem to, co nie jest leczeniem (np. procedurę in vitro), co szkodzi zdrowiu (np. tabletki antykoncepcyjne). W absolutny sposób wyklucza zabijanie pacjentów (aborcja, eutanazja).
3. Kobieta, która zarzuciła profesorowi Chazanowi złamanie prawa, nie była jego pacjentką. Ciąża nie jest bowiem chorobą. Owa kobieta poddała się wcześniej procedurze in vitro właśnie po to, by zajść w ciążę. Jedynym pacjentem było jej chore dziecko. Zabijanie chorego dziecka w okresie rozwoju prenatalnego nie jest ani leczeniem tegoż dziecka, ani leczeniem jego matki. Odmowa aborcji nie jest odmową leczenia. Jest natomiast odmową zabijania pacjentów.
4. Przypadek „pacjentki” profesora Chazana potwierdza, że procedura in vitro prowadzi do śmierci ludzkich zarodków nie tylko poprzez porzucanie ich w ciekłym azocie, lecz także poprzez aborcję.

            Ci, którzy postanowili skrzywdzić profesora Chazana i terroryzować ludzi sumienia w Polsce, złamali Konstytucję RP i inne normy prawa, gwarantujące respektowanie przez Polskę klauzuli sumienia. Jeśli nie zostaną oni pociągnięci do odpowiedzialności karnej, to znaczy, że po dwudziestu pięciu latach budowania demokracji nasze państwo wróciło na drogę totalitaryzmu.