Wierni archidiecezji katowickiej wsparli sumą ponad 100 tys. euro wakacyjny wypoczynek około 2 tys. dzieci i młodzieży organizowany przez archidiecezję lwowską na Ukrainie.
Metropolita lwowski abp Mieczysław Mokrzycki wszystkim bardzo dziękuje za ten gest solidarności.
Znając trudną sytuację na Ukrainie (z którą związana jest również znaczna podwyżka cen, o czym rzadko wspominają media) i odpowiadając na prośbę archidiecezji lwowskiej, metropolita katowicki abp Wiktor Skworc zwrócił się do swoich diecezjan z prośbą o modlitwę oraz ofiary na potrzeby tamtejszych katolików. Po konsultacjach z Caritas Archidiecezji Lwowskiej zdecydowano nie zapraszać ukraińskich dzieci do spędzenia wakacji z Polsce, lecz przeznaczyć kwotę ponad 100 tys. euro na wsparcie różnych form „wakacji z Bogiem” organizowanych przez Kościół lwowski na terenie Ukrainy. Archidiecezja lwowska w tym roku organizuje oazy oraz obozy m. in. w następujących ośrodkach: Bojany, Bolszowce, Brzuchowice, Dolina, Jazłowiec, Przemyślany, Skole, Storożyniec.
„Po tych oazach i obozach dzieci wracają do swych domów zupełnie inne, bardziej dojrzałe, chętne do pracy i odpowiedzialności za swoje działania, rozmodlone i pragnące gorącej przyjaźni z Bogiem” – zwracają uwagę ukraińscy duszpasterze. Zapotrzebowanie na takie formy letniego wypoczynku w archidiecezji lwowskiej wzrasta.
Informując o przekazaniu pieniędzy na wparcie wakacyjnej akcji w archidiecezji lwowskiej metropolita katowicki abp Wiktor Skworc powiedział: „Wszystkim, którzy złożyli ofiarę na pomoc dla Ukrainy chciałbym podziękować. Bóg zapłać. Dzięki tej naszej ofierze wielu młodych ludzi będzie mogło skorzystać z wakacyjnego wypoczynku. Gdyby nie wakacje organizowane przez Kościół, wiele ukraińskich dzieci w ogóle nie miałoby wakacji, nigdzie by nie wyjechały”.
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Życzenia bożonarodzeniowe przewodniczącego polskiego episkopatu.
Jałmużnik Papieski pojechał z pomocą na Ukrainę dziewiąty raz od wybuchu wojny.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.