„Zbyt wiele osób postrzega Kościół jako zbiór norm, praw, zakazów. Czym jest Kościół: instytucją, która przyjmuje interesantów, czy też Matką, która szuka zagubionej owcy?” Dokument z Aparecidy wyznacza radykalną zmianę w myśleniu o tym, na czym polega nasza misja.
Było o nim nad Wisłą głośno. Zwłaszcza po wyborze kard. Jorge Maria Bergoglia na stolicę Piotra. „To duszpasterski dynamit” – słyszałem z ust kapłanów zaangażowanych w ewangelizację. Nie mylili się. Przetłumaczony na polski dokument podsumowujący V Ogólną Konferencję Episkopatów Ameryki Łacińskiej i Karaibów, zwany Dokumentem z Aparecidy, właśnie trafił na sklepowe półki. – To dokument, który wyznacza radykalną zmianę w myśleniu o tym, na czym polega misja Kościoła – podkreślił w czasie prezentacji książki bp Grzegorz Ryś, przewodniczący Zespołu KEP ds. Nowej Ewangelizacji. – Swój światowy wymiar zyskuje on między innymi dzięki zainteresowaniu, jakim darzy go papież Franciszek. Nie tylko brał on udział jeszcze jako kardynał w jego powstawaniu, ale również później cytował ten tekst w adhortacji „Evangelii gaudium”.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
"Uczyniłem to w postawie, w jakiej stoję przy grobie każdego człowieka".
W przeszłości kościół często bywał zamknięty. Teraz pozostaje otwarty przez cały dzień.
Nauka patrzy na poczęte dziecko inaczej niż na zlepek komórek.