Ks. Lemański znów wprowadza w błąd

W miniony weekend przez media przetoczyła się wiadomość, że ks. Wojciech Lemański został "częściowo suspedowany". Informacja ta pochodziła od samego zainteresowanego - byłego proboszcza parafii w Jasienicy. - Wczoraj wieczorem otrzymałem pisemną częściową suspensę - powiedział w rozmowie z portalem "Gazeta.pl" ks. Lemański. Czy to prawda? Zapytaliśmy o to Mateusza Dzieduszyckiego - rzecznika prasowego kurii warszawsko-praskiej.

Reklama

- Żadnej suspensy dla ks. Lemańskiego nie było - powiedział nam Dzieduszycki. - Pismo, które otrzymał ma charakter rozporządzenia porządkowego. Doprecyzowuje ono zasady wykonania pisma z Kongregacji ds. Duchowieństwa, które były proboszcz z Jasienicy otrzymał w odpowiedzi na swoje skargi. Przypomnijmy, że Kongregacja zabrania ks. Lemańskiemu sprawowania posługi proboszcza w Jasienicy ze względu na szkodę, którą wyrządza Kościołowi i zamęt jaki sieje. Nie powinien on sprawować na terenie parafii w Jasienicy żadnej posługi kapłańskiej. W innych parafiach może jednak wykonywać posługę na normalnych zasadach, czyli za zgodą proboszcza miejsca - podsumował rzecznik.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11

Reklama